 |
`Może to fetysz, ale ja tego nie rozumiem
Bo jak można przyjaciela potraktować jak instrument` / DIXON37: PAZEROTY (FT. SIWERS, ERO, PALUCH)
|
|
 |
Wiem jak bardzo Ci go brakuje. Znaczył dla Ciebie więcej niż wszystko i był kimś więcej niż tylko miłością Twojego życia. Kochałaś, tak bardzo szczerze. Oddałaś mu wszystko, nie chcąc nic w zamian. Wierzyłaś, że to już na zawsze i, że każde jego słowo jest prawdziwe. Ufałaś, oddając przy tym całą siebie. A teraz nie powiesz, że żałujesz. Nie przyznasz też, że ta miłość była błędem. Uśmiechniesz się tylko i odejdziesz w drugą stronę. Przecież tak wiele wygrałaś. [ yezoo ]
|
|
 |
Oto paradoks straty: jak coś, czego już nie ma, tak bardzo może nam ciążyć? | Jodi Picoult
|
|
 |
Wcześniej tylko udawałam,że cię nie ma,udawałam,że mi nie zależy .. A teraz teraz już nie udaję,teraz tym żyję,teraz do mnie doszło,że nie ma już nas i nigdy Nas nie było. Bo skoro nigdy nawet nie byliśmy razem,to przecież nigdy nie mogło być nas ? Nie prawda ? Więc już wiem,że coś co do ciebie niby czułam,było tylko złudzeniem,złudzeniem które już mi przeszło . Chociaż wtedy myślałam,że świat mi się zawalił . Ale teraz widzę,że to nie było tego warte . podpisano . Wracam do żywych "
|
|
 |
I na przekór całemu światu będę Dążyć do Szczęścia . ! ,,Niech się ludzie śmieją,nie ważne ! " ;)
|
|
 |
Ty mówisz,że nie Potrafisz zapomnieć .. a ja już zapominam ! Ty zaczynasz cierpieć a ja już cierpienie zakończyłam . I Już Nie Smutam, już wiem że Będzie Jeszcze Tak Jak Chcę ! :) ,,Wariaci żyją Dłużej " :D
|
|
 |
Chwila jest bajką,życie jest grą,marzenie jest po to żeby je spełnić .. a ty co kurw*** niby robisz ?? No leże .. No to bierz Dupę w kroki i zapierda*** je Spełniać ! I to w Podskokach ! ;D Bo ktoś dał mi kopa po to,żeby Dalej Walczyć :) Dziękuję Idiotko ;*
|
|
 |
Czasem po prostu coś pójdzie nie tak, pewne rozrzucone kawałki przestają do siebie pasować tak jak wcześniej. Teraz jesteśmy tylko rozsypanką. Rozsypanką zbędnych słów, ale i tych niewypowiedzianych. Rozsypanką uczuć, które wymywają w naszych wnętrzach to co wcześniej liczyło się ponad wszystko inne. Rozsypanką gestów, które wcześniej mówiły więcej niż słowa. Jesteśmy własną rozsypanką, której jeśli nie my, nikt nigdy więcej nie będzie w stanie złożyć od nowa. To trudne, prawda? Gdy z rąk wymyka nam się coś, czego przecież byliśmy tak bardzo pewni. Coś, za coś zabiłbyś wcześniej. Tu czas jest zabójcą. Przemijanie? Proszę, nie mów nigdy więcej, że czasem coś musi się zmienić, by przyszło coś lepszego, miłość nigdy się nie zmienia. / Endoftime.
|
|
|
|