![Słowa których nie wypowiadamy najczęściej są najistotniejsze.](http://files.moblo.pl/0/5/67/av65_56746_10308892.jpg) |
Słowa, których nie wypowiadamy, najczęściej są najistotniejsze.
|
|
![Zdążyła się już nauczyć że czasem należy zamilknąć.](http://files.moblo.pl/0/5/67/av65_56746_10308892.jpg) |
Zdążyła się już nauczyć, że czasem należy zamilknąć.
|
|
![z każdym dniem coraz bardziej świadoma siebie.](http://files.moblo.pl/0/5/67/av65_56746_10308892.jpg) |
z każdym dniem, coraz bardziej świadoma siebie.
|
|
![nie trać sił na tego frajera Bóg dał ci tylko jedno życie.](http://files.moblo.pl/0/5/67/av65_56746_10308892.jpg) |
nie trać sił na tego frajera, Bóg dał ci tylko jedno życie.
|
|
![Wiem że czasem sam tonę w morzu złych myśli I jedyne co z tego mam to psychiczne blizny . Słoń](http://files.moblo.pl/0/5/67/av65_56746_10308892.jpg) |
Wiem, że czasem sam tonę w morzu złych myśli I jedyne co z tego mam to psychiczne blizny .|| Słoń
|
|
![Może jestem głupia ale na pewno nie ślepa..](http://files.moblo.pl/0/5/67/av65_56746_10308892.jpg) |
Może jestem głupia, ale na pewno nie ślepa..
|
|
![Jakie tak naprawdę mamy szanse na przetrwanie? Tylko nie mów mi że będziesz zawsze... Przecież wiesz że to kłamstwo.](http://files.moblo.pl/0/5/67/av65_56746_10308892.jpg) |
Jakie tak naprawdę mamy szanse na przetrwanie? Tylko nie mów mi, że będziesz zawsze... Przecież wiesz, że to kłamstwo.
|
|
![W ogóle nie rozumiem mojej matki. Widzi że czyjeś dziecko ma problemy i nie pojmuje że jego rodzice tego nie widzą. Jakby sama widziała... W ogóle nie widzi nic nie widzi. Jestem obiektem do krytyk niczym więcej. Reszta mnie to przecież tylko zwykła normalna nastolatka. Wmawia to sobie bo wie że w rzeczywistości jest inaczej... Ale nie zrobi nic. Powinna już dawno zaprowadzić mnie do psychologia. Kilka razy mnie nim straszyła a ja odpowiedziałam że mogę iść. To powinno jej dać jeszcze więcej do myślenia. Ale nie... Tak często mówię o śmierci ale gdybym popełniła dziś samobójstwo powiedziałaby że to niemożliwe jej córka nigdy czegoś podobnego by nie zrobiła przecież ją zna... Jasne.](http://files.moblo.pl/0/5/67/av65_56746_10308892.jpg) |
W ogóle nie rozumiem mojej matki. Widzi, że czyjeś dziecko ma problemy i nie pojmuje, że jego rodzice tego nie widzą. Jakby sama widziała... W ogóle nie widzi, nic nie widzi. Jestem obiektem do krytyk, niczym więcej. Reszta mnie to przecież tylko zwykła, normalna nastolatka. Wmawia to sobie, bo wie, że w rzeczywistości jest inaczej... Ale nie zrobi nic. Powinna już dawno zaprowadzić mnie do psychologia. Kilka razy mnie nim straszyła, a ja odpowiedziałam, że mogę iść. To powinno jej dać jeszcze więcej do myślenia. Ale nie... Tak często mówię o śmierci, ale gdybym popełniła dziś samobójstwo, powiedziałaby, że to niemożliwe, jej córka nigdy czegoś podobnego by nie zrobiła, przecież ją zna... Jasne.
|
|
![Śmierdzi latem. Nienawidzę lata. To czas fałszywych ulotnych miłości... Jakby serca zakochanych ogrzewało tylko słońce ich mózgi spaliłby się na popiół a zamiast krwi mieliby alkohol w żyłach](http://files.moblo.pl/0/5/67/av65_56746_10308892.jpg) |
Śmierdzi latem. Nienawidzę lata. To czas fałszywych, ulotnych miłości... Jakby serca zakochanych ogrzewało tylko słońce, ich mózgi spaliłby się na popiół, a zamiast krwi, mieliby alkohol w żyłach
|
|
![Są momenty kiedy jestem już stuprocentowo zdecydowana na śmierć ale jakaś pozytywna myśl o tym że może mój los się odmieni zwinnie odbiera mi ową pewność siebie czego rezultatem jest kolejny dzień w mękach.](http://files.moblo.pl/0/5/67/av65_56746_10308892.jpg) |
Są momenty, kiedy jestem już stuprocentowo zdecydowana na śmierć, ale jakaś pozytywna myśl o tym, że może mój los się odmieni, zwinnie odbiera mi ową pewność siebie, czego rezultatem jest kolejny dzień w mękach.
|
|
![Raz...dwa...trzy z mojego świata wypierdalasz Ty](http://files.moblo.pl/0/5/67/av65_56746_10308892.jpg) |
Raz...dwa...trzy z mojego świata wypierdalasz -> Ty
|
|
![Może powinniśmy odpowiedzieć sobie sami kiedy zaczęliśmy się dotykać spojrzeniami](http://files.moblo.pl/0/5/67/av65_56746_10308892.jpg) |
Może powinniśmy odpowiedzieć sobie sami, kiedy zaczęliśmy się dotykać spojrzeniami
|
|
|
|