|
Co w nim polubiłam? Na pewno spojrzenie, którym zwabił mnie do siebie niby spytać co tam?. Uśmiech i w sposób jaki się poruszał. Z grubsza wszystko co było widać na pierwszy rzut oka - było nie do ominięcia. Przyciągał śmiałością i pewnością siebie. Parę chwil, które przerodziły się w godziny. Poznawałam jego charakter, i wnętrze, które wydawało się nie mieć końca. Opowiadał o tym, a zaraz kończył zdanie kompletnie czymś innym. Aż w końcu poznałam jego smak. Zapach perfum, który momentalnie mnie od niego uzależnił.
|
|
|
Tak, jestem kobietą. Jestem wredna, wścibska, zazdrosna, lubię komplementy, dostawać kwiaty i oczekuję, że będziesz się wszystkiego domyślał.
|
|
|
Tęsknisz za mną jak za letnim słońcem w zimie, jak za śniegiem w lecie? Tęsknisz za mną tak mocno jak ja za tobą?
|
|
|
Nieświadomie swoje życie podporządkowałam osobie, która miała mnie totalnie w dupie. Przykre
|
|
|
Moja największa wada? - Zbyt często wracam do tego co już dawno powinnam zapomnieć.
|
|
|
Wstrzymywałam oddech gdy dotykał, dobrze wiesz co czułam, gdy w ramionach mnie zamykał.
|
|
|
- Jesteś szczęśliwa?
- powiedzmy.
- powiedzmy?
- no tak, bo to zależy..
- od czego?
- od tego czy jesteś blisko.
- Dzisiaj będę.
- no więc dzisiaj będę szczęśliwa.
|
|
|
Walcz o mnie, a ja będę walczyć o Ciebie.
|
|
|
Codziennie przed snem, wyobrażam sobie Ciebie
|
|
|
Beznadziejność jest wtedy, gdy człowiek budzi się rano i nie wie, po co otworzył oczy.
|
|
|
Ten facet mnie wykończy psychicznie, fizycznie, nerwowo i nie wiem jak jeszcze, ale kocham go, jak nikogo innego nigdy na świecie.
|
|
|
Masz coś przeciwko, żebym usiadła koło ciebie i patrzyła jak się uśmiechasz? ;)
|
|
|
|