głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika looonds

Rzucamy ścianą o groch

shhhhh dodano: 13 października 2013

Rzucamy ścianą o groch

Czasem nie wystarczy samo wsparcie. Nie można siedzieć i tylko pocieszać przyjaciela. Czasem wbrew jemu  trzeba wstać i pójść rozwiązać problem przyjaciela na własną rękę. Oczywiście  nigdy mu o tym nie powiemy  zabiłby nas pewnie. Ale czasami świadomość  że coś się uratowało  jest ważniejsza.  shhhhh

shhhhh dodano: 6 października 2013

Czasem nie wystarczy samo wsparcie. Nie można siedzieć i tylko pocieszać przyjaciela. Czasem wbrew jemu, trzeba wstać i pójść rozwiązać problem przyjaciela na własną rękę. Oczywiście, nigdy mu o tym nie powiemy, zabiłby nas pewnie. Ale czasami świadomość, że coś się uratowało, jest ważniejsza. /shhhhh

Moja największa wada? Zawsze zakładam  że ludzie są dobrzy. Tak zwyczajnie. Każdy na wejściu dostaje czystą kartę. Nie jakiś szeroki kredyt zaufania  nie. Zaufanie przychodzi z czasem. Ale taką zwykłą  bialutką  nieskazitelną karteczkę. Oczywiście prędzej czy później karteczka gdzieś znika  czerń ją pochłania  po bieli nie ma śladu. I nie da się już wrócić do czystości. A co z zaufaniem  które miało przyjść z czasem? Ustępuje ono miejsca pogardzie i obrzydzeniu. Bo to jedyne emocje  którymi darzę człowieka  który zamazał swoją białą karteczkę..  shhhhh

shhhhh dodano: 1 października 2013

Moja największa wada? Zawsze zakładam, że ludzie są dobrzy. Tak zwyczajnie. Każdy na wejściu dostaje czystą kartę. Nie jakiś szeroki kredyt zaufania, nie. Zaufanie przychodzi z czasem. Ale taką zwykłą, bialutką, nieskazitelną karteczkę. Oczywiście prędzej czy później karteczka gdzieś znika, czerń ją pochłania, po bieli nie ma śladu. I nie da się już wrócić do czystości. A co z zaufaniem, które miało przyjść z czasem? Ustępuje ono miejsca pogardzie i obrzydzeniu. Bo to jedyne emocje, którymi darzę człowieka, który zamazał swoją białą karteczkę.. /shhhhh

Idę ulicą i mijam się z moją najlepszą przyjaciółką. Chcę powiedzieć siema  opowiedzieć co właśnie widziałam  zapytać o której dziś idziemy z psem  u kogo dziś oglądamy film i jaki smak kiślu kupić. Wtedy przypominam sobie  że to nie jest już moja przyjaciółka  zdaję sobie sprawę  że już nigdy nie będziemy oglądać razem seriali  że więcej nie będzie czekała na mnie w moim domu  gdy będę wracała ze szkoły  że nie zadzwoni do mnie o 4 nad ranem zapytać co tam. Tysiące wspomnień przemyka przez głowę  jak migawka z filmu  a my idziemy dalej. Każda w swoją stronę  bez 'cześć'  starając się uniknąć choćby najmniejszego spojrzenia.  shhhhh

shhhhh dodano: 7 września 2013

Idę ulicą i mijam się z moją najlepszą przyjaciółką. Chcę powiedzieć siema, opowiedzieć co właśnie widziałam, zapytać o której dziś idziemy z psem, u kogo dziś oglądamy film i jaki smak kiślu kupić. Wtedy przypominam sobie, że to nie jest już moja przyjaciółka, zdaję sobie sprawę, że już nigdy nie będziemy oglądać razem seriali, że więcej nie będzie czekała na mnie w moim domu, gdy będę wracała ze szkoły, że nie zadzwoni do mnie o 4 nad ranem zapytać co tam. Tysiące wspomnień przemyka przez głowę, jak migawka z filmu, a my idziemy dalej. Każda w swoją stronę, bez 'cześć', starając się uniknąć choćby najmniejszego spojrzenia. /shhhhh

Chyba już całkiem przestałam wierzyć w przyjaźń. Już nie istnieje.. Nie ma jej. Nie ma ludzi godnych tego określenia  są tylko hieny owładnięte chęcią pozyskania zysku  szukające własnego szczęścia w twoim nieszczęściu. Zdrówko!  shhhhh

shhhhh dodano: 5 września 2013

Chyba już całkiem przestałam wierzyć w przyjaźń. Już nie istnieje.. Nie ma jej. Nie ma ludzi godnych tego określenia, są tylko hieny owładnięte chęcią pozyskania zysku, szukające własnego szczęścia w twoim nieszczęściu. Zdrówko! /shhhhh

:  teksty shhhhh dodał komentarz: :) do wpisu 4 sierpnia 2013
A kiedy wreszcie przychodzi szansa  na którą tyle czekałam  wycofuję się.. Odpadam z gry  rezygnuję już na starcie. Obawy mnie zabijają  szansa odchodzi. Tylko czy jak nadejdzie następna  wciąż będę się bała? Kto wie  czy w  ogóle będzie następna szansa..  shhhhh

shhhhh dodano: 1 sierpnia 2013

A kiedy wreszcie przychodzi szansa, na którą tyle czekałam, wycofuję się.. Odpadam z gry, rezygnuję już na starcie. Obawy mnie zabijają, szansa odchodzi. Tylko czy jak nadejdzie następna, wciąż będę się bała? Kto wie, czy w ogóle będzie następna szansa.. /shhhhh

I jeśli Bóg miał swój plan to ty mu wybacz

shhhhh dodano: 28 lipca 2013

I jeśli Bóg miał swój plan to ty mu wybacz

Najgorsze w przyjaźni jest  gdy Ty jesteś w stanie poświęcić wszystko by ratować przyjaciela. Przyjaciel w potrzebie  a ty wstajesz  idziesz i pomagasz. Nikt nie musi Cię o to prosić  jeśli chodzi o przyjaciela  zrobisz wszystko. Czasem komuś wpierdolisz  jak trzeba weźmiesz winę na siebie  innym razem pójdziesz po prostu dostać w pysk razem z nim. Kiedy przyjaciel nie chce z nikim rozmawiać  idziesz i milczysz razem z nim. Godzinę  trzy  dziesięć. Nieważne. Jak płacze  robisz to samo. Właśnie dlatego troszkę przykro Ci  gdy idziesz na samo dno  a dokładnie ten sam przyjaciel nawet nie próbuje Cię wyciągnąć.. Wali Ci się świat  a 'przyjaciel' odwraca się na pięcie i idzie. Nie szukać pomocy  ale szukać nowych przyjaciół. Ty wciąż leżysz. Ale prędzej czy później odbijesz się od dna  a on kiedyś już nie będzie miał na kogo liczyć..  shhhhh

shhhhh dodano: 22 lipca 2013

Najgorsze w przyjaźni jest, gdy Ty jesteś w stanie poświęcić wszystko by ratować przyjaciela. Przyjaciel w potrzebie, a ty wstajesz, idziesz i pomagasz. Nikt nie musi Cię o to prosić, jeśli chodzi o przyjaciela, zrobisz wszystko. Czasem komuś wpierdolisz, jak trzeba weźmiesz winę na siebie, innym razem pójdziesz po prostu dostać w pysk razem z nim. Kiedy przyjaciel nie chce z nikim rozmawiać, idziesz i milczysz razem z nim. Godzinę, trzy, dziesięć. Nieważne. Jak płacze, robisz to samo. Właśnie dlatego troszkę przykro Ci, gdy idziesz na samo dno, a dokładnie ten sam przyjaciel nawet nie próbuje Cię wyciągnąć.. Wali Ci się świat, a 'przyjaciel' odwraca się na pięcie i idzie. Nie szukać pomocy, ale szukać nowych przyjaciół. Ty wciąż leżysz. Ale prędzej czy później odbijesz się od dna, a on kiedyś już nie będzie miał na kogo liczyć.. /shhhhh

 Miałem kumpla  chyba nawet przyjaciela.  Dziś gdy widzę jego pysk to centralnie chuj mnie strzela

shhhhh dodano: 17 lipca 2013

`Miałem kumpla, chyba nawet przyjaciela. Dziś gdy widzę jego pysk to centralnie chuj mnie strzela`

Prawdziwa miłość musi się docierać centymetr po centymetrze

shhhhh dodano: 27 czerwca 2013

Prawdziwa miłość musi się docierać centymetr po centymetrze

Podnoszę głowę  zadzieram nos i patrzę jej prosto w oczy. Dumnie stąpam po ziemi  stawiam mocne kroki  jestem metr od niej. Spuszcza wzrok  wygrałam. Idę dalej  przepełniona satysfakcją  że choć teraz odniosła zwycięstwo.  shhhhh

shhhhh dodano: 17 czerwca 2013

Podnoszę głowę, zadzieram nos i patrzę jej prosto w oczy. Dumnie stąpam po ziemi, stawiam mocne kroki, jestem metr od niej. Spuszcza wzrok, wygrałam. Idę dalej, przepełniona satysfakcją, że choć teraz odniosła zwycięstwo. /shhhhh

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć