|
Serce, którego nie mam właśnie podeszło do gardła.
|
|
|
I znów udawać, że jest dobrze, a nie jest dobrze od dawna. Wczoraj w nocy nie spałem, która to noc z rzędu?
|
|
|
Nie chcę tych nocy bezsennych, chcę żyć znów normalnie.
|
|
|
Możesz mieć mnie w dupie, ale tam płacze Twoja córka.
|
|
|
Zabijasz siebie, ją i przyjaźń, i miłość co była.
|
|
|
Ja nie chcę już tego przeżywać, wybacz.
|
|
|
U mężczyzn szukam męskości. Nie chodzi mi o umięśnioną klatę czy przyciskanie do ściany. On ma być moim wsparciem, szanować moją prywatną przestrzeń, ale równocześnie przywrócić mnie do porządku kiedy popadam w swoje wariactwa, nawet mocno mną potrząsnąć. I zdecydować, gdzie jedziemy na weekend albo banalną kolację. Nóż mi się otwiera, gdy słyszę "co zechcesz kochanie". Dziewczyny od czasu do czasu potrzebują, by facet przejął inicjatywę i je poprowadził./d.
|
|
|
Podobno ludzie nie mogą spać kiedy się boją. Ale przychodzi taki moment, kiedy rzeczywistość staje się nie do zniesienia i wtedy właśnie śpi się dużo. Bo jak się śpi, to nie trzeba się martwić, nie trzeba się bać, nie trzeba podejmować decyzji.
|
|
|
Gdy się człowiek porządnie i długo wypłacze, na ogół robi mu się lepiej, nawet jeśli okoliczności się nie zmieniły.
|
|
|
Potrafię zezłościć się w kilka sekund, płakać z błahych powodów, psuć komuś dzień jeśli sama mam nieciekawy. Odgryzam się kiedy tylko mogę. I tak już zostanie.
|
|
|
Zabiłam wszystko, co czułam.
|
|
|
|