 |
Nie wiem chcę do domu, obejrzymy coś razem
Zjemy pizze pokochamy, pogadamy jak zawsze
|
|
 |
całujesz mnie po szyji,wzrasta ciśnienie dzisiaj role się odwrócą ja zdominuje Ciebie
|
|
 |
wiem,że chcesz mnie mieć i kręci mnie to na maxa widziałem blask w Twoich oczach jak przegryzałaś usta,zbuntowana przeciw światu rządziła Tobą wódka
|
|
 |
W końcu jesteśmy razem po miesiącach zawirowań
Olała dla mnie wszystkich i to mi się podoba
|
|
 |
Zaciskam krąg ludzi zaufanych , Vide Cul Fide bo zostaniesz wyruchany
|
|
 |
Trzeba było myśleć wcześniej frajer grzechu nie odkupi
Twoja morda jest spalona w łaski się nie wkupisz
|
|
 |
jesteś z głupią dupą pewnie będziesz ją porabiał
ale jeśli jesteś z mądrą to tym głupim odmawiaj
|
|
 |
Niekiedy podajesz rękę wrogom,a wrogowie za Twoimi plecami pierdolą
problemów sporo, nie potrzeba ich więcej niech patrzą na ręce - dla nich chuj w dupę w podzięce...
|
|
 |
Kilka tajemnic, które wezmą ze sobą do grobu
kilka nałogów, kilka milszych wspomnień
bo cała reszta bardziej przypomina wojnę
|
|
 |
-Czy dalej trwać w tym , czy dać za wygraną ?
Olać to wszystko i nie myśleć o Nim rano...
|
|
 |
miłość przychodzi na wiosnę ,by znów wszystko narodziło się na nowo. Ty przyszłaś jesienią bym nigdy nie umarł.
|
|
 |
swoim dotykiem pobudzasz moje sny...
|
|
|
|