 |
nie przejmuj się mną. złamane serce od jakiegoś czasu jest u mnie na porządku dziennym. człowiek jest w stanie przyzwyczaić się do wszystkiego. potrzebuje tylko czasu.
|
|
 |
już nigdy więcej, nigdy, nigdy, przenigdy nie posłucham serca.
|
|
 |
"Powiedz facetowi, że go nienawidzisz, a to będzie najlepszy sex w Twoim życiu. Powiedz mu, że go kochasz, a prawdopodobnie już nigdy go nie zobaczysz"
|
|
 |
w domu, zwykle przepełnionym rozmowami, śmiechem, różnymi zapachami, ludźmi, teraz panuje cisza. jest zupełnie ciemno. tylko z najmniejszego pokoju, zza zamkniętych drzwi dochodzi blade światło i ciche popłakiwanie. ciche? chyba nie bardzo, gdyby nie było stłumione poduszką, rozniosłoby się echem po całym domu. ktoś tu znowu ma złamane serce.
|
|
 |
|
spójrz mi w oczy i powiedz, że nie kochasz. że wszystko już minęło. że nie wspominasz i nigdy nie zatęskniłeś. że wyrzuciłeś mnie z serca na zawsze. że pogodziłeś się z utratą tego piękna. przyjdź i powiedz, że nie żałujesz. że było minęło, a życie toczy się dalej. przyjdź, bo jeśli tak jest naprawdę, to nigdy nie byłeś wart tej miłości. [ yezoo ]
|
|
 |
|
przykro mi tylko, że przestaliśmy ze sobą rozmawiać. że przyjaźń, którą sobie obiecaliśmy po niespełnionej miłości, nie pojawiła się. że zburzyliśmy wszystko to, co razem pielęgnowaliśmy. że nie spotykamy się, a co gorsza, nie jesteśmy nawet na 'cześć'. a najbardziej boli to, że przestaliśmy się wzajemnie szanować. oboje. [ yezoo ]
|
|
 |
tego potrzebowaliśmy - czasu. żeby choć trochę bardziej dojrzeć, więcej rozumieć, nauczyć się doceniać. teraz wiem, że warto było poczekać prawie te trzy lata, wciąż myśląc o nim, na swój sposób tęskniąc, nie umiejąc stuprocentowo poukładać życia bez jego osoby. żadna inna dłoń nie dopasowywała się do mojej w taki sposób, żadne inne pocałunki nie wpływały na mnie tak jak te i nie mogę się wyzbyć wrażenia, że nikt tak do perfekcji mnie nie rozgryzł. nie potrafiłam wykazać otwarcie, że czegoś mi brakowało ostatnimi czasy, ale stwierdzam jedno - dawno nie byłam tak szczęśliwa.
|
|
 |
no tak. olej mnie jak zaczęło mi zależeć, śmiało.
|
|
 |
|
Mówiłeś mi: "Ty dzielna dziewczynka jesteś, więc dasz sobie radę." Szkoda, że nie widzisz mnie teraz. //bereszczaneczka
|
|
 |
oj tam ja. ja sobie poradzę, wiesz. jak zawsze.
|
|
|
|