głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika looczek

A teraz przyjdź   spójrzmy sobie w oczy  zapomnijmy o wszystkim i zacznijmy od nowa .

dzyndzelek dodano: 25 października 2012

A teraz przyjdź , spójrzmy sobie w oczy, zapomnijmy o wszystkim i zacznijmy od nowa .

Czekam na dzień  kiedy spojrzysz mi w oczy i powiesz:  Przepraszam  zrozumiałem to za późno.

dddiabelekkk dodano: 22 października 2012

Czekam na dzień, kiedy spojrzysz mi w oczy i powiesz: "Przepraszam, zrozumiałem to za późno."

5 dni temu minęły 2 lata jak jestem z wami na moblooo !   dzyndzuś .

dzyndzelek dodano: 22 października 2012

5 dni temu minęły 2 lata jak jestem z wami na moblooo ! | dzyndzuś .

zrozumiałam  jak bardzo można się pomylić  patrząc ludziom w oczy.

roozowamambaa dodano: 22 października 2012

zrozumiałam, jak bardzo można się pomylić, patrząc ludziom w oczy.

Szła w jego stronę. Uśmiechnął się szeroko  stał z kumplami i tą lalą. Już chciał się przywitać  gdy go zatrzymałam. Spojrzał na mnie wściekły. Nie lubił  gdy mu się odmawiało przy kumplach.   Wiesz co?   zapytałam ze stoickim spokojem. Spojrzał na mnie spod byka.   A w sumie nie. Odwróciłam się do laski obok.   Możesz go całować  ale on wciąż będzie czuł moje usta  możesz ściskać jego dłoń  ale to moja najbardziej pasowała  możesz przytulać się do niego podczas snu  ale wiedz  że to o mnie będzie śnił  możesz... Dotknął mojego ramienia chcąc mnie powstrzymać przed dalszym mówieniem. Strzepnęłam jego dłoń.   Jeszcze nie skończyłam!   ryknęłam. Znów odwróciłam wzrok w stronę dziewczyny.   Możesz z nim być. Krzyżyk na drogę  ale pamiętaj  że facet  który zdradził raz  nie powstrzyma się przed kolejnym skokiem w bok. Stanęłam na wprost niego.   No to pa  kochanie.   Odwróciłam się na pięcie.   I wiesz  co?  Stałam wciąż tyłem.   Postaraj się nie zjebać jej życia tak  jak to zrobiłeś ze mną...

roozowamambaa dodano: 22 października 2012

Szła w jego stronę. Uśmiechnął się szeroko, stał z kumplami i tą lalą. Już chciał się przywitać, gdy go zatrzymałam. Spojrzał na mnie wściekły. Nie lubił, gdy mu się odmawiało przy kumplach. - Wiesz co? - zapytałam ze stoickim spokojem. Spojrzał na mnie spod byka. - A w sumie nie. Odwróciłam się do laski obok. - Możesz go całować, ale on wciąż będzie czuł moje usta, możesz ściskać jego dłoń, ale to moja najbardziej pasowała, możesz przytulać się do niego podczas snu, ale wiedz, że to o mnie będzie śnił, możesz... Dotknął mojego ramienia chcąc mnie powstrzymać przed dalszym mówieniem. Strzepnęłam jego dłoń. - Jeszcze nie skończyłam! - ryknęłam. Znów odwróciłam wzrok w stronę dziewczyny. - Możesz z nim być. Krzyżyk na drogę, ale pamiętaj, że facet, który zdradził raz, nie powstrzyma się przed kolejnym skokiem w bok. Stanęłam na wprost niego. - No to pa, kochanie. - Odwróciłam się na pięcie. - I wiesz, co? -Stałam wciąż tyłem. - Postaraj się nie zjebać jej życia tak, jak to zrobiłeś ze mną...

Byli na imprezie. Osobno. Ona tańczyła z kim popadnie  on stał pod ścianą mierząc ją wzrokiem. W końcu nie wytrzymał  wziął dziewczynę w ramiona sycząc cicho:   Jestem zły i zazdrosny. Zadowolona? Wtuliła się w jego szyję.   Bardzo   odpowiedziała  czując  jak coraz to mocniej przyciska ją do swojej klatki piersiowej.   Nie chcę Cię stracić  rozumiesz? Przestając tańczyć  patrząc mu w oczy i ściskając jego nadgarstki powiedziała:   To nie trać.

roozowamambaa dodano: 22 października 2012

Byli na imprezie. Osobno. Ona tańczyła z kim popadnie, on stał pod ścianą mierząc ją wzrokiem. W końcu nie wytrzymał, wziął dziewczynę w ramiona sycząc cicho: - Jestem zły i zazdrosny. Zadowolona? Wtuliła się w jego szyję. - Bardzo - odpowiedziała, czując, jak coraz to mocniej przyciska ją do swojej klatki piersiowej. - Nie chcę Cię stracić, rozumiesz? Przestając tańczyć, patrząc mu w oczy i ściskając jego nadgarstki powiedziała: - To nie trać.

' tęskniłem '   jedno  zwykłe słowo   a tak cholernie potrafi uszczęśliwić człowieka .

roozowamambaa dodano: 22 października 2012

' tęskniłem ' - jedno, zwykłe słowo - a tak cholernie potrafi uszczęśliwić człowieka .

Podoba mi się człowiek  którego oczy mówią więcej niż wargi.

roozowamambaa dodano: 22 października 2012

Podoba mi się człowiek, którego oczy mówią więcej niż wargi.

I nawet stojąc na wyciągnięcie ręki można za kimś tęsknić.

roozowamambaa dodano: 22 października 2012

I nawet stojąc na wyciągnięcie ręki można za kimś tęsknić.

sory  ale jeśli tak to ma wyglądać to piona  nara z fartem. Może nie potrafimy być niczym więcej niż krótkim romansem

roozowamambaa dodano: 22 października 2012

sory, ale jeśli tak to ma wyglądać to piona, nara z fartem. Może nie potrafimy być niczym więcej niż krótkim romansem

patrzę na to wszystko i tak jakoś jest mi kurwa przykro.

roozowamambaa dodano: 22 października 2012

patrzę na to wszystko i tak jakoś jest mi kurwa przykro.

 Wszystko przecież dzieje się po coś. To zdanie było jej mantrą  choć tak często w nie wątpiła… Drzemały w niej niesamowite pokłady energii budzone przez słońce  ludzi  wiatr  uwielbiała  gdy bawił się jej włosami   czasem bezokazyjnie  po prostu… Niewiele chciała. Pragnęła tylko żyć  żyć prawdziwie  bo mało kto to potrafi. Mówiła  że nie chce być normalna  że chce rozpalać serca  chce kochać i widzieć w każdym człowieku człowieka. Popełniała błędy  może nawet częściej niż inni. Gubiła się  uciekała  często była zawieszona gdzieś pomiędzy… ale wracała i to z taką siłą! Bardziej niż swoje szczęście ceniła cudze. Gdy spotkała go  wiedziała że zostanie w jej życiu na zawsze. Codziennie  gdy zamykała oczy widziała jak niesie na ramieniu ich śpiącego syna i dumnie mówiła o nich  moi chłopcy! Była świeczką świadomą tego  że pali się zbyt intensywnie by palić się wystarczająco długo  wiedziała że szybko zgaśnie…

dddiabelekkk dodano: 21 października 2012

"Wszystko przecież dzieje się po coś. To zdanie było jej mantrą, choć tak często w nie wątpiła… Drzemały w niej niesamowite pokłady energii budzone przez słońce, ludzi, wiatr (uwielbiała, gdy bawił się jej włosami), czasem bezokazyjnie, po prostu… Niewiele chciała. Pragnęła tylko żyć, żyć prawdziwie, bo mało kto to potrafi. Mówiła, że nie chce być normalna, że chce rozpalać serca, chce kochać i widzieć w każdym człowieku człowieka. Popełniała błędy, może nawet częściej niż inni. Gubiła się, uciekała, często była zawieszona gdzieś pomiędzy… ale wracała i to z taką siłą! Bardziej niż swoje szczęście ceniła cudze. Gdy spotkała go, wiedziała że zostanie w jej życiu na zawsze. Codziennie, gdy zamykała oczy widziała jak niesie na ramieniu ich śpiącego syna i dumnie mówiła o nich- moi chłopcy! Była świeczką świadomą tego, że pali się zbyt intensywnie by palić się wystarczająco długo, wiedziała że szybko zgaśnie…"

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć