głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika lonleyday

są takie kopie robocze w telefonie  które nigdy nie doczekają się wysłania.

natie dodano: 26 sierpnia 2012

są takie kopie robocze w telefonie, które nigdy nie doczekają się wysłania.

Mimo wszystko żałuję  że tak pięknie rozpoczęta znajomość tak szybko i paskudnie się kończy. Przeklinam własną naiwność  a ból upokorzenia rozsadza moje serce. wmawiam sobie  że nic mnie już nie obchodzisz. Bez skutku   nadal cierpię.

natie dodano: 26 sierpnia 2012

Mimo wszystko żałuję, że tak pięknie rozpoczęta znajomość tak szybko i paskudnie się kończy. Przeklinam własną naiwność, a ból upokorzenia rozsadza moje serce. wmawiam sobie, że nic mnie już nie obchodzisz. Bez skutku - nadal cierpię.

mętlik w głowie. Może lepiej byłoby  gdybym nigdy nie napisała?   natie

natie dodano: 26 sierpnia 2012

mętlik w głowie. Może lepiej byłoby, gdybym nigdy nie napisała? / natie

to okropne  patrzeć jak spełniają się jej moje marzenia. Dlaczego ludzie nie doceniają tego  czym zostali obdarzeni przez los?   natie

natie dodano: 26 sierpnia 2012

to okropne, patrzeć jak spełniają się jej moje marzenia. Dlaczego ludzie nie doceniają tego, czym zostali obdarzeni przez los? / natie

taaaak  widać  że moja ukochana siostrzyczka! ♥ teksty natie dodał komentarz: taaaak, widać, że moja ukochana siostrzyczka! ♥ do wpisu 25 sierpnia 2012
Nie. W moim przypadku było odwrotnie. Nigdy nawet przez głowę by mi nie przyszło  żeby zwrócić na ulicy uwagę na kogoś takiego jak on  a jednak… Nie mogłam powiedzieć  że go kocham  ale czułam  że gdyby ktoś wziął ogromny ołówek z różową gumką na końcu i wymazał jego postać z kart mojego życia  już nigdy nie byłabym szczęśliwa. Było to z jednej strony przygnębiające  ale z drugiej podsycało dodatkowo uczucia  które budził we mnie sam tembr jego głosu. Najpierw poczułam jego zapach. Później dopiero dotyk dłoni na ramionach  delikatny  ciepły oddech na policzku i jego usta  muskające moją skórę. Westchnęłam i otworzyłam oczy. Wszystko zniknęło  a ja poczułam  że całe moje życiowe szczęście odlatuje właśnie ostatnim samolotem do przeszłości. 2 2

alcoholicsmile dodano: 25 sierpnia 2012

Nie. W moim przypadku było odwrotnie. Nigdy nawet przez głowę by mi nie przyszło, żeby zwrócić na ulicy uwagę na kogoś takiego jak on, a jednak… Nie mogłam powiedzieć, że go kocham, ale czułam, że gdyby ktoś wziął ogromny ołówek z różową gumką na końcu i wymazał jego postać z kart mojego życia, już nigdy nie byłabym szczęśliwa. Było to z jednej strony przygnębiające, ale z drugiej podsycało dodatkowo uczucia, które budził we mnie sam tembr jego głosu. Najpierw poczułam jego zapach. Później dopiero dotyk dłoni na ramionach, delikatny, ciepły oddech na policzku i jego usta, muskające moją skórę. Westchnęłam i otworzyłam oczy. Wszystko zniknęło, a ja poczułam, że całe moje życiowe szczęście odlatuje właśnie ostatnim samolotem do przeszłości. 2/2

Siedząc na krześle  podkuliłam nogi pod brodę. Objęłam je ramionami i oparłszy policzek na kolanie  przymknęłam oczy  rozkoszując się zapachem kawy  który unosił się w przestrzeni nad stołem. Nigdy  w całym swoim życiu  nie wypiłam łyka tego napoju  jednak uwielbiałam ten zapach. Zawsze kojarzył mi się z nim.Przymknęłam oczy  a do mojej głowy momentalnie zaczęły wdzierać się wspomnienia. Jego silne ramiona. Skóra pachnąca deszczem. Delikatne dźwięki piosenek Eda Sheerana  ulatujące ze starego radia w kuchni. Smak porannej kawy w jego oddechu i w pocałunkach. Nigdy nie pomyślałabym  że coś takiego może mnie spotkać. Pewnie większość dziewczyn na moim miejscu powiedziałoby ze łzami wzruszenia w oczach coś w stylu  że „tacy faceci jak on  nie zakochują się w takich dziewczynach jak ja”. 1 2

alcoholicsmile dodano: 25 sierpnia 2012

Siedząc na krześle, podkuliłam nogi pod brodę. Objęłam je ramionami i oparłszy policzek na kolanie, przymknęłam oczy, rozkoszując się zapachem kawy, który unosił się w przestrzeni nad stołem. Nigdy, w całym swoim życiu, nie wypiłam łyka tego napoju, jednak uwielbiałam ten zapach. Zawsze kojarzył mi się z nim.Przymknęłam oczy, a do mojej głowy momentalnie zaczęły wdzierać się wspomnienia. Jego silne ramiona. Skóra pachnąca deszczem. Delikatne dźwięki piosenek Eda Sheerana, ulatujące ze starego radia w kuchni. Smak porannej kawy w jego oddechu i w pocałunkach. Nigdy nie pomyślałabym, że coś takiego może mnie spotkać. Pewnie większość dziewczyn na moim miejscu powiedziałoby ze łzami wzruszenia w oczach coś w stylu, że „tacy faceci jak on, nie zakochują się w takich dziewczynach jak ja”. 1/2

podbijam  trzeba iść naprzód! teksty natie dodał komentarz: podbijam, trzeba iść naprzód! do wpisu 24 sierpnia 2012
Zastanów się  o ile częściej cierpisz z powodu swego gniewu i żalu  niż z powodu rzeczy  które wprawiają cię w gniew i wzbudzają żal.

natusia91 dodano: 24 sierpnia 2012

Zastanów się, o ile częściej cierpisz z powodu swego gniewu i żalu, niż z powodu rzeczy, które wprawiają cię w gniew i wzbudzają żal.

Ludzie się karmią tym co Ci nie wyszło. I smucą tym co Ci się udało. Zauważyłeś?

natusia91 dodano: 24 sierpnia 2012

Ludzie się karmią tym co Ci nie wyszło. I smucą tym co Ci się udało. Zauważyłeś?

“Z domu wyniosłem to  co mówił ojciec i matka  do dziś się sprawdza w trudnych sytuacjach  że lepsza gorzka prawda niż słodkie kłamstwa.”

natusia91 dodano: 23 sierpnia 2012

“Z domu wyniosłem to, co mówił ojciec i matka, do dziś się sprawdza w trudnych sytuacjach, że lepsza gorzka prawda niż słodkie kłamstwa.”

zdecydowanie.. teksty natie dodał komentarz: zdecydowanie.. do wpisu 23 sierpnia 2012
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć