do dziś pamiętam moment, kiedy niezdarnie zderzyliśmy się nosami przy naszym pierwszym pocałunku.
szkoda, że dzisiaj to jest tylko nieporozumienie o którym każesz mi zapomnieć.
tańczyliśmy na środku parkietu. ty ze swoją dziewczyną, a ja z koleżanką. nagle twoja dłoń chwyciła moją i mimo tego, że tańczyłeś z nią, splotłeś moje palce z twoimi. ona tego nie widziała, ale teraz już wie. powiedzieli jej.
- Co ty właściwie masz na ustach ? - Magenta Extreme Lip Line - poinformowałam. - Smakuje ? Przejechałam językiem po wargach. - Nooo. I wtedy jego usta znalazły się na moich. - No to spróbujemy - mruknął. Pozwoliłam mu na to. Próbował smaku moich ust ,przesuwając czubkiem języka wzdłuż konturów warg