głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika lonely_heart

z nieskończoności w nieskończoność  w nic.

joanne.r dodano: 27 sierpnia 2013

z nieskończoności w nieskończoność, w nic.

Mgła przechodzi przez nieszczelne okna zagłębiając w gardle cisze.

joanne.r dodano: 27 sierpnia 2013

Mgła przechodzi przez nieszczelne okna zagłębiając w gardle cisze.

opierasz moje stopy na swoich kolanach  zdejmując skarpety fortte  z których tak uroczo się śmiejesz  całujesz ich wewnętrzną stronę i wtedy zdaję sobie sprawę  jak magicznie operujesz słowem i chcę przeczytać wszystkie Twoje wiersze  zrobić zdjęcie każdej Twojej rzęsie i opuszkom palców.

joanne.r dodano: 26 sierpnia 2013

opierasz moje stopy na swoich kolanach, zdejmując skarpety fortte, z których tak uroczo się śmiejesz, całujesz ich wewnętrzną stronę i wtedy zdaję sobie sprawę, jak magicznie operujesz słowem i chcę przeczytać wszystkie Twoje wiersze, zrobić zdjęcie każdej Twojej rzęsie i opuszkom palców.

z pomiędzy pełnych szczęścia dialogów wylewa się żal i nieustępliwe pragnienie bycia potrzebnym

joanne.r dodano: 26 sierpnia 2013

z pomiędzy pełnych szczęścia dialogów wylewa się żal i nieustępliwe pragnienie bycia potrzebnym

Rozkosz to całkiem ładne słowo  prawie tak samo jak mimochodem czy szalenie użyte jako przymiotnik.  Szalenie gubię się pomiędzy nieładnymi słowami  nie odczuwam rozkoszy i mimochodem staję się smutna.

joanne.r dodano: 26 sierpnia 2013

Rozkosz to całkiem ładne słowo, prawie tak samo jak mimochodem czy szalenie użyte jako przymiotnik. Szalenie gubię się pomiędzy nieładnymi słowami, nie odczuwam rozkoszy i mimochodem staję się smutna.

Słońce wita i chowa się za kolejną kamienicą  a włosy z nadmiaru parnego powietrza kręcą się na końcach  bardziej niż zwykle.

joanne.r dodano: 26 sierpnia 2013

Słońce wita i chowa się za kolejną kamienicą, a włosy z nadmiaru parnego powietrza kręcą się na końcach, bardziej niż zwykle.

jestem tą wakacyjną pogodą  starannie zaplecionym warkoczem z żaru słońca i odrobiną lekkiego  zdrowego deszczu.

joanne.r dodano: 26 sierpnia 2013

jestem tą wakacyjną pogodą, starannie zaplecionym warkoczem z żaru słońca i odrobiną lekkiego, zdrowego deszczu.

a gdyby tak na przekór jesienni rozkwitnąć wiosną?

joanne.r dodano: 26 sierpnia 2013

a gdyby tak na przekór jesienni rozkwitnąć wiosną? ;)

Gdybym się czuła choć przez chwilę  zadzwonię  napiszę list godny sentymentalnej podróży w przeszłości. Nie  obecnie się nie wykańczam  staram się nie marnować chusteczek na ocieranie spoconych oczu  w bieli pachną miętą  która koi i przytula nadpuchnięte policzki od zbyt długiego płaczu. Nie ma mnie nawet w połowie  a jednak jestem i niewiele mnie widać. Zabieram się w sentymalntalną podróż  a szum miasta przypomina fale  zmięte prześcieradło  drobny letni piasek  ścisk  kolejne wyjście pod wiatr. I to ja jestem każdym kolejnym brzegiem do poznania  zmieniam swoje położenie jak mewa  a lgnę do światła jak ćma. Jestem każdym odcieniem szarości  a człowiek niech nie sprowadza mnie do cierpiącej foki. Cierpię zawsze w samotności  a uśmiecham się do każdego drzewa w moim mieście  bo czas  poznawanie własnych skrzydeł to moja podstawa na kolejne miesiące w ciszy.

joanne.r dodano: 25 sierpnia 2013

Gdybym się czuła choć przez chwilę, zadzwonię, napiszę list godny sentymentalnej podróży w przeszłości. Nie, obecnie się nie wykańczam, staram się nie marnować chusteczek na ocieranie spoconych oczu, w bieli pachną miętą, która koi i przytula nadpuchnięte policzki od zbyt długiego płaczu. Nie ma mnie nawet w połowie, a jednak jestem i niewiele mnie widać. Zabieram się w sentymalntalną podróż, a szum miasta przypomina fale, zmięte prześcieradło, drobny letni piasek, ścisk, kolejne wyjście pod wiatr. I to ja jestem każdym kolejnym brzegiem do poznania, zmieniam swoje położenie jak mewa, a lgnę do światła jak ćma. Jestem każdym odcieniem szarości, a człowiek niech nie sprowadza mnie do cierpiącej foki. Cierpię zawsze w samotności, a uśmiecham się do każdego drzewa w moim mieście, bo czas, poznawanie własnych skrzydeł to moja podstawa na kolejne miesiące w ciszy.

Chyba wierzę  że On ma jakiś lepszy plan. Ma na pewno poukładane wszystko w jakiejś ogromnej szafie. I trzeba Mu zaufać. Bez Niego moje życie nie miałoby sensu. On zawsze jest przy mnie  prawda? I to jest wspaniałe

joanne.r dodano: 25 sierpnia 2013

Chyba wierzę, że On ma jakiś lepszy plan. Ma na pewno poukładane wszystko w jakiejś ogromnej szafie. I trzeba Mu zaufać. Bez Niego moje życie nie miałoby sensu. On zawsze jest przy mnie, prawda? I to jest wspaniałe ;)

Ludzie mówią i zawsze będą mówić  tak już z nimi jest.

joanne.r dodano: 25 sierpnia 2013

Ludzie mówią i zawsze będą mówić, tak już z nimi jest.

Już sama nie wiem  co jest prawdą  a co zwykłym kłamstwem  które na początku wydawało się niewinne.   Mętlik w głowie  a przecież teraz zdecydowanie jest nieodpowiedni czas na głębsze przemyślenia.   Sio.

joanne.r dodano: 25 sierpnia 2013

Już sama nie wiem, co jest prawdą, a co zwykłym kłamstwem, które na początku wydawało się niewinne. Mętlik w głowie, a przecież teraz zdecydowanie jest nieodpowiedni czas na głębsze przemyślenia. Sio.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć