 |
`Co byś czuł, gdybyś wiedział, że osoba, na która teraz patrzysz za chwile odejdzie na zawsze ? Że każdy jej gest jest ostatnim ? Że ostatni raz widzisz jej uśmiech, że ostatni raz patrzysz w jej oczy i widzisz w nich te cudowe iskierki, które zawsze dawały nadziei. Że ostatni raz możesz się do niej przytulić i usłyszeć bicie jej serca. Co byś zrobił?
|
|
 |
Zawsze chciałam wierzyć w miłość - tak bardzo, że latami wmawiałam sobie że ona istnieje. Wtedy nie czułam się oszukiwana, czekałam. Dziś dopiero zrozumiałam, że nie mam na co.
|
|
 |
Wiem, że muszę, ale nie wiem czy potrafię
|
|
 |
Wczorajszy wieczór znów był taki jak kilka miesięcy temu. Znów wracają noce pustki, bezsilności, braku wsparcia. Szukasz pomocy, chociaż nie masz już sił walczyć. W ręku trzymasz papierosa, który tak na prawdę nie uspokaja twoich nerwów, ale gdyby nie on już dawno bym zwariowała. Pije kawę, choć już dawno wystygła. Płacze, chociaż obiecywałam ci, że już więcej nie będę. / J.
|
|
 |
trochę mam przelotnych koleżanek.
mam miłość.
mam głupią nadzieję, że może jeszcze warto pożyć.
samotność mam i bezsenne noce.
i szaleństwo posiadam.
jestem taka bogata...
|
|
 |
pożegnania. nie lubię ich. wydają się taką ostatecznością. nigdy nie wiadomo, czy zobaczy się kogoś, z kim właśnie ściskasz dłoń i kogo całujesz w policzek, komu machasz z oddali.
może to ostatni dotyk, ostatnie słowa?
nie ma nic gorszego od pożegnań.
|
|
 |
Puk, puk. Proszę, wejdź. Położysz się obok? Pod moim kocykiem jest cieplutko. Może napijesz się malinowej herbaty? Łap czekoladę! Moja ulubiona, Milka Oreo. W domu czuję się tak bezpiecznie. Cieszę się, że przyjdziesz. Tak właściwie, już na Ciebie czekam. Jeszcze dwie godzinki, dwie króciutkie godzinki. No, może trzy. I wrócisz. I będziesz. Znowu wtulę się w Ciebie jak mała dziewczynka, a metrykalnie to Ty jesteś młodszy. Może zasnę, zmęczona dzisiejszym dniem, albo wręcz przeciwnie, będę pełna energii. Mimo tego, że widziałam Cię trzy godzinki temu, cholernie tęsknię. Prawie umieram, ale wytrzymam. Muszę, bo tak cholernie Ciebie kocham. Z całej siły. Każdym fragmentem ciała i zakamarkiem duszy. Wracaj Kochany, bo szaleję.
|
|
 |
Miało być pięknie, jest byle jak. Wkręceni w miłość, jak w dobry żart
|
|
 |
Wierze, ze to co najlepsze ciagle przed Nami
|
|
 |
Jeśli nauczysz się umierać,będziesz umieć również żyć. A jeśli nauczysz się upadać, to kiedyś wstaniesz. Prędzej czy później. Nie wiem, jak długo będziesz leżeć przykuty do dna swojego życia, swojego człowieczeństwa i swojej moralności. Ale wstaniesz na pewno. Choćby walił się cały świat i nie byłoby już do czego wracać. Jeśli nauczysz się tego najgorszego, to, co piękne przyjdzie z łatwością. I zapomnisz o wszystkich smutkach, złych nocach, o każdej myśli, która zabijała nawet, kiedy już jej nie było. Bo wiem, że były takie myśli . Miały w sobie dziwną moc, jakby promieniowały i jeszcze długo po ich zwalczeniu odczuwałeś ich działanie. Kiedy już będziesz w stanie żyć, po wszystkich twoich śmierciach i kiedy wstaniesz po kolejnym upadku, zaczniesz od nowa. Będziesz musiał wyzbyć się myśli o przeszłości. Aby znów żyć,nie możemy się odwrócić,ani nawet pomyśleć o odwrocie i powrocie do tego, co było. Nawet do tych pięknych chwil. Nie zaczynaj żyć,jeśli chcesz żyć przeszłością./black-lips
|
|
|
|