 |
kiedyś żyłam dla ciebie. teraz tylko istnieję. zgadnij dlaczego.
|
|
 |
czasem gdy długo czegoś nam brakuje, dopada nas melancholia - system obronny uczuć.
|
|
 |
Jestem jaka jestem, mnie nie zmienisz. Jeśli tak myślisz to wysoko się cenisz
|
|
 |
Rozmawiałam z pralką o mojej miłości do Ciebie i wiesz co ? miałam wrażenie, że nawet ona się ze mnie śmieje.
|
|
 |
docierasz do punktu, z którego nie opłaca się zawracać.
|
|
 |
popatrz w moje oczy, widzisz w nich obojętność? nie lubię cię, nie ma kurtuazji, się pierdol.
|
|
 |
on? tak po prostu bierze co jego i wychodzi. przecież to aż niepoważne.. ale właśnie tak się czuję. "niepoważnie". to bardzo dobre słowo.
no bo jak czuć się poważnie, gdy ktoś zabiera Ci kawałek serca i odchodzi? bezpowrotnie.
|
|
 |
już nie pachnie malinami. ostatnio wszystko jest trochę inne.
|
|
 |
nie krzycz już na mnie tą głęboką ciszą...
|
|
 |
jak anioł zlatujesz ku mnie, a gdy rozkładam ręce by cię chwycić umykasz mi razem z całym moim szczęściem.
|
|
 |
i upadniesz nie raz idąc po swoje marzenia.
|
|
 |
a kiedy życie jest do dupy, lubi się kreskówki.
|
|
|
|