 |
Człowieka, ktory patrzy w oczy dziecka, uderza przede wszystkim ich niewinność: owa przejmujaca niezdolność do kłamstwa, do zakładania maski, czy chęci bycia kimś innym, niż jest.
|
|
 |
Nie chcę być dla Ciebie jedyną na świecie. Chcę byś wiedział, ze istnieją mądrzejsze, piękniejsze i bardziej zabawne, ale chcę być mimo wszystko wolał mnie!
|
|
 |
Coraz częściej potrzeba mi czterech ścian pustego pokoju. Coraz częściej nogi noszą mnie (z przyjemnością) po wyludnionych chodnikach milionowych miast.
|
|
 |
Jeszcze ten jeden raz nie słuchać niczyich rad, robić za błędem błąd, walczyć o byle co, byle co. Jeszcze ten jeden raz na wsi gdzieś jabłka kraść, przeżyć znów pierwszy dreszcz, wiedząc to, co dziś wiem. Nie rosnąć i nie chodzić spać, przyzwoitości w twarz się śmiać, przyjaciół nigdy nie bać się i z romansów tylko miłość znać. Wierzyć, że można zmienić świat, nie czuć, jak szybko mija czas, "Żyć nie umierać" słów poznać sens, nim na opak całkiem zmienią się.
|
|
 |
Dzisiaj mieliśmy przerwę w dostawie prądu. Oderwany od internetu i telewizora, zacząłem rozmawiać z żoną. Takie przerwy powinny być obligatoryjne.
|
|
 |
Być może za kilka lat spotkamy się gdzieś przypadkiem i pójdziemy razem na kawę. Porozmawiamy wtedy, na spokojnie, zmienieni przez kolejne kilogramy doświadczeń. Uśmiechniemy się do siebie - nieco poważniej, bez dawnej namiętności. We wspomnieniach kilka razy przewiną się wybrane wspólne chwile, lecz przede wszystkim - prawdopodobnie powiem Ci prawdę. Opowiem Ci, co się wydarzyło, w jakiej kolejności, pozwolę Ci zrozumieć. Za kilka lat, bo teraz nie potrafię. Teraz nie chcesz mnie słuchać, nie wierzysz i nie ufasz. Teraz uważasz, że usilnie próbuję zepsuć Ci życie podczas kiedy właściwie nie mam w tym udziału. Teraz mi jest właściwie obojętne, co o mnie myślisz, a wówczas powiem Ci to tylko po to, żebyś zrozumiał jak bardzo pomyliłeś się co do rzekomej zmiany mojej osoby i odczuć mojego serca względem Ciebie.
|
|
 |
Miłość poznaje się po tym, że czyjegoś głosu pragniesz bardziej, niż ciszy; kochać to zgodnie przerwać rozmowę, żeby posłuchać deszczu...
|
|
 |
Słowa, którymi z małostkowości czy z ignorancji zatruwa się serce własnego dziecka, zostają na zawsze w pamięci i prędzej czy później spopielą mu duszę.
|
|
 |
Spróbuj odebrać jakąś rzecz człowiekowi, który sądzi że wszystko straci, a pozwolisz mu uświadomić sobie, że ma jeszcze coś bardzo cennego.
|
|
 |
Ale czy to wiadomo, na co ktoś patrzy? Sądzi się, że na to czy na tamto patrzy, a on może patrzy w siebie. O, w sobie też ma człowiek widoki.
|
|
 |
Jeżeli w tym momencie płaczesz lub się uśmiechasz lub się tniesz, lub zagryzasz wargę i masz błysk w oczach, lub bawisz się włosami, lub siedzisz samotnie, lub tęsknisz, lub czujesz się niepotrzebny, lub nawet oddychasz, wiedz że Cię kocham i myślę o Tobie, kochanie.
|
|
 |
Podnoszę się rano z łóżka, nakładam na rzęsy dużą ilość tuszu, idę do tej dennej szkoły, rozmawiam z ludźmi, czasem się uśmiecham, wracam, jem obiad, ogarniam resztę dnia i przychodzi najgorsze - wieczór. wtedy już sobie nie radzę.
|
|
|
|