głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika lolek75_3

Ta druga osoba obdziera Cię kawałek po kawałku  a potem obdzierasz sam siebie żeby się dopasować. Lecz  któregoś dnia okazuje się  że nawet nie wiesz kim jesteś.

eeiiuzalezniasz dodano: 20 luty 2013

Ta druga osoba obdziera Cię kawałek po kawałku, a potem obdzierasz sam siebie żeby się dopasować. Lecz, któregoś dnia okazuje się, że nawet nie wiesz kim jesteś.

nie miałam możliwości powiedzenia mu o mojej pierwszej  prawdziwej miłości. nie mogłam przytulić się do Niego  gdy moje serce było złamane. nie miałam okazji  by przyjść do Niego  i poprosić żeby przemówił 'temu czy tamtemu' do rozsądku  bo nie dają mi spokoju. nie mógł stać obok mnie  podczas gdy zdmuchiwałam świeczki z osiemnastkowego tortu. nie miał okazji nauczyć mnie jeździć autem. nie mógł pogratulować mi zdanej matury i egzaminu zawodowego. nie dałeś mu szansy Boże  by tak na prawdę był moim bratem..   veriolla

veriolla dodano: 19 luty 2013

nie miałam możliwości powiedzenia mu o mojej pierwszej, prawdziwej miłości. nie mogłam przytulić się do Niego, gdy moje serce było złamane. nie miałam okazji, by przyjść do Niego, i poprosić żeby przemówił 'temu czy tamtemu' do rozsądku, bo nie dają mi spokoju. nie mógł stać obok mnie, podczas gdy zdmuchiwałam świeczki z osiemnastkowego tortu. nie miał okazji nauczyć mnie jeździć autem. nie mógł pogratulować mi zdanej matury i egzaminu zawodowego. nie dałeś mu szansy Boże, by tak na prawdę był moim bratem.. / veriolla

podawałam mu prawą dłoń  gdy On uporczywie łapał mnie za lewą. robiłam dla Niego rano herbatę  On jednak przyzwyczajony był do kawy.pisałam długie smsy  na które On odpwiadał jednym słowem. przytulałam się do Niego przed snem  by po chwili zorientować się  że to On woli być przytulony do mnie. włączałam Nasz ulubiony kawałek  tylko po to by za chwilę przełączył na inny. próbowałam dać mu nowe życie  z moją osobą   nie potrafiąc zorientować się  że żyje jeszcze tamtym w którym jeszcze nie tak dawno towarzyszyła mu inna kobieta.   veriolla

veriolla dodano: 13 luty 2013

podawałam mu prawą dłoń, gdy On uporczywie łapał mnie za lewą. robiłam dla Niego rano herbatę, On jednak przyzwyczajony był do kawy.pisałam długie smsy, na które On odpwiadał jednym słowem. przytulałam się do Niego przed snem, by po chwili zorientować się, że to On woli być przytulony do mnie. włączałam Nasz ulubiony kawałek, tylko po to by za chwilę przełączył na inny. próbowałam dać mu nowe życie, z moją osobą - nie potrafiąc zorientować się, że żyje jeszcze tamtym,w którym jeszcze nie tak dawno towarzyszyła mu inna kobieta. / veriolla

Dlaczego rozmowa po ciemku jest łatwiejsza? Może dlatego  że nasze słowa odpływają w mrok i przestają już do nas należeć  tak że nie obawiamy się żadnych następstw. Słowa wypowiedziane w pełnym świetle są wyraźne i jednoznaczne i nie ma przed nimi ucieczki. Słowa wypowiadane w ciemności grzęzną w połowie drogi między jawą a snem i rano są już zapomniane.

eeiiuzalezniasz dodano: 18 stycznia 2013

Dlaczego rozmowa po ciemku jest łatwiejsza? Może dlatego, że nasze słowa odpływają w mrok i przestają już do nas należeć, tak że nie obawiamy się żadnych następstw. Słowa wypowiedziane w pełnym świetle są wyraźne i jednoznaczne i nie ma przed nimi ucieczki. Słowa wypowiadane w ciemności grzęzną w połowie drogi między jawą a snem i rano są już zapomniane.

Udawanie  udawanie  udawanie. Jakże częste zjawisko. Niby go nie lubimy. Zdecydowanie  nie lubimy. Gdy ktoś mi przeszkadza  a raczej jego zachowanie. Udaję. Udaję  że wszystkie zbędne słowa  które wypowiada  mi nie przeszkadzają. Nie wszczynam kłótni  nie komentuję. Siedzę cicho. Udaję.     A wewnątrz mnie wojna.

eeiiuzalezniasz dodano: 18 stycznia 2013

Udawanie, udawanie, udawanie. Jakże częste zjawisko. Niby go nie lubimy. Zdecydowanie, nie lubimy. Gdy ktoś mi przeszkadza, a raczej jego zachowanie. Udaję. Udaję, że wszystkie zbędne słowa, które wypowiada, mi nie przeszkadzają. Nie wszczynam kłótni, nie komentuję. Siedzę cicho. Udaję. A wewnątrz mnie wojna.

Pewnego dnia mnie znienawidzisz  nie wiem ile czasu zostało  ale wiem  że to się stanie.

eeiiuzalezniasz dodano: 17 stycznia 2013

Pewnego dnia mnie znienawidzisz, nie wiem ile czasu zostało, ale wiem, że to się stanie.

Byłam zdziwiona i lekko zdezorientowana  kręciło mi się w głowie  miałam sine dłonie i ból w oczach  potem pojawiło się coś jakby rozczarowanie  że jednak mimo wszystko  przeżyłam.

eeiiuzalezniasz dodano: 17 stycznia 2013

Byłam zdziwiona i lekko zdezorientowana, kręciło mi się w głowie, miałam sine dłonie i ból w oczach, potem pojawiło się coś jakby rozczarowanie, że jednak mimo wszystko, przeżyłam.

Mam dość siebie  a najbardziej własnej głupoty. Na każdym kroku ranię ludzi. Jestem zbyt zmienna. Nie wiem czego chcę i czego oczekuję od życia. Nie potrafię ogarnąć swoich myśli  nie wiem co czuję.

eeiiuzalezniasz dodano: 17 stycznia 2013

Mam dość siebie, a najbardziej własnej głupoty. Na każdym kroku ranię ludzi. Jestem zbyt zmienna. Nie wiem czego chcę i czego oczekuję od życia. Nie potrafię ogarnąć swoich myśli, nie wiem co czuję.

Kiedy człowiek cierpi  ucieka w głąb siebie.

eeiiuzalezniasz dodano: 17 stycznia 2013

Kiedy człowiek cierpi, ucieka w głąb siebie.

Jeśli coś obiecasz  bądź zdolny  żeby dotrzymać tej obietnicy. Zawsze.

eeiiuzalezniasz dodano: 17 stycznia 2013

Jeśli coś obiecasz, bądź zdolny, żeby dotrzymać tej obietnicy. Zawsze.

Mówić komuś dlaczego go kochamy to tak jak próbować wytłumaczyć jak smakuje zwykła woda.

eeiiuzalezniasz dodano: 17 stycznia 2013

Mówić komuś dlaczego go kochamy to tak jak próbować wytłumaczyć jak smakuje zwykła woda.

Nie myśl o tym  jak długą drogę masz przed sobą. Nie mierz odległości między startem a metą. Takie rachuby powstrzymają cię przed zrobieniem następnego małego kroczku. Jeśli chcesz zrzucić 20 kilogramów  zamawiasz sałatkę zamiast frytek. Jeśli chcesz być lepszym przyjacielem  odbierasz telefon  zamiast go wyciszać. Jeśli chcesz napisać powieść  siadasz i zaczynasz od jednego akapitu. Boimy się poważnych zmian  ale zazwyczaj mamy dość odwagi  żeby zrobić następny  właściwy krok. Jeden nie wielki krok  a potem kolejny. To wystarczy  żeby wychować dziecko  zdobyć dyplom  napisać książkę  spełnić swoje najśmielsze marzenia. Jaki powinien być Twój następny  właściwy krok? Nieważne  o co chodzi – po prostu zrób to.

eeiiuzalezniasz dodano: 17 stycznia 2013

Nie myśl o tym, jak długą drogę masz przed sobą. Nie mierz odległości między startem a metą. Takie rachuby powstrzymają cię przed zrobieniem następnego małego kroczku. Jeśli chcesz zrzucić 20 kilogramów, zamawiasz sałatkę zamiast frytek. Jeśli chcesz być lepszym przyjacielem, odbierasz telefon, zamiast go wyciszać. Jeśli chcesz napisać powieść, siadasz i zaczynasz od jednego akapitu. Boimy się poważnych zmian, ale zazwyczaj mamy dość odwagi, żeby zrobić następny, właściwy krok. Jeden nie-wielki krok, a potem kolejny. To wystarczy, żeby wychować dziecko, zdobyć dyplom, napisać książkę, spełnić swoje najśmielsze marzenia. Jaki powinien być Twój następny, właściwy krok? Nieważne, o co chodzi – po prostu zrób to.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć