|
Postępujesz nierozsądne, a myślisz że robisz mądrze...
|
|
|
I przychodzi czasem taki moment, że po prostu odpuszczasz. Masz dosyć. Nie chcesz już się o nic starać. I jest Ci wszystko jedno. Bo wiesz, że i tak nie masz wpływu na uczucia innych...
|
|
|
Czasami niektórych trzeba sobie odpuścić. Nie dlatego, że Tobie nie zależy tylko dlatego, że to im nie zależy.
|
|
|
Co zrobisz kiedy zabraknie mnie? Czy będziesz płakał, czy będzie Ci źle?
|
|
|
Zrób mi tę przyjemność: uwielbiaj mnie mimo wszystko
|
|
|
Ty nie mów, że mnie kochasz, to nie ma sensu, miłość ma gnać w przód, a my stoimy w miejscu. Gubimy sens słów, bo krzyk nic nie naprawia, mam dosyć testów, nie chce wciąż się zastanawiać.
|
|
|
When you catch me you don't care...
|
|
|
Ciągle się kłócimy, ranimy, wyzywamy, niby już nie chcę Cię znać, ale zaraz zasnę i znów się spotkamy.
|
|
|
Nie trać mnie, rozpal mnie wokół. Nie jestem przypadkiem w Twoim życiu - jest powód i znasz go, i to lepiej niż ja o wiele. Nie trać mnie, jestem Twoim marzeniem... Nie trać jej, nadziei na nasze spełnienie. Nie trać mnie...
|
|
|
Dla niektórych kłamstwo to już sposób życia
|
|
|
Czasami po prostu tęsknie za nami. Za naszą więzią, którą tworzyliśmy. Byliśmy idealni, pamiętasz? Nie było między nami zbyt sporych różnic. Oczywiście, że każde miało swoje życie, że Ty żyłeś w innym świecie, a ja dusiłam się w smutku i żalu, gdzie ból był wspaniałą trucizną, który wstrzykiwałam codziennie w swoje żyły. Nasze życie było bezlitosne, ale perfekcyjnie idealnie. Zgrywaliśmy się, choć nigdy nie okazywaliśmy względem siebie nienawiści. Wydawało mi się, że to co stworzyliśmy, co budowaliśmy przed długie miesiące, to coś co przetrwa wszystko, każdą najgorszą burzę. Lecz myliłam się. Bardzo się myliłam myśląc, że życie przy Tobie jest spełnionym, realnym snem. To była bajka, która pisałam w myślach. Bo Ty byłeś chorym wytworem mojej wyobraźni. Byłeś kimś kogo potrzebowałam, aby przetrwać tamten czas. Bolesny, krwawy czas dla mojej duszy.
|
|
|
Nie wystarczy słowo, by powiedzieć jak jest teraz.
|
|
|
|