 |
palę papierosa za papierosem spijając przy okazji kilka łyków melisy. parzy usta, ale pomaga, odrobinę uspokaja przyspieszone serce. nie wiem już, co mogę zrobić by zapewnić sobie dobry wynik, by matura poszła wobec moich oczekiwań? przecież naprawdę nie wymagam wiele, nie proszę o niemożliwe. zmęczonymi oczami przebiegam po kolejnych wersach streszczeń, które pomału zlewają się w jedność. wtulam się w ramiona mamy i szlocham, że się boję. nie mogę znaleźć sobie miejsca, strach nie opuszcza mnie choćby na chwilę. chcę już mieć to za sobą, chcę odetchnąć, chcę znaleźć ten spokój, który jeszcze nie tak dawno mnie otulał.
|
|
 |
" Patrzę na zdjęcia, widzę twój uśmiech na twarzy,
to co było już nie wróci, niestety wspomnienie parzy.."
|
|
 |
" Próbowałem się ogarnąć i poukładać wszystko,
by zapomnieć o Tobie zacząłem częściej pić czystą.."
|
|
 |
"Człowieku nie prorokuj, jak mnie nie znasz to nie plotkuj"
|
|
 |
brak powodów, żeby zostać to dobry powód, żeby odejść.
|
|
 |
będę zła i będę w tym dobra.
|
|
 |
jeżeli ktoś odchodzi to nie po to, aby zanim iść.
|
|
 |
Człowiek może Cię zranić tyle razy, a Ty i tak wciąż go kochasz...
|
|
 |
" Serce Ci dałem, nie mam już swojego
Nie dam je nikomu, nikt nie chce używanego.."
|
|
 |
"Nic tak nie boli jak świadomość, że Cię nie ma.."
|
|
 |
" Nie ubliżaj, szanuj, kochaj, doceniaj, bo jutro mogą zostać tylko wspomnienia.. "
|
|
|
|