|
Czasem tęsknie.. tak poprostu, od tak. na szczęscie po chwili moje mysli zaprząta juz coś zupełnie innego.
|
|
|
|
a jeżeli miałam być kogoś pewna w życiu - to byłam, Jego. i miałam tę cholerną świadomość , że zrobiłby dla mnie wszystko, i poszedł za mną wszędzie. wiedziałam , że co by się nie działo - zawsze znajdzie sposób by mnie ochornić, i wyciągnąć, choćby z nie wiadomo jakiego bagna. a dlaczego dziś tkwię w bagnie ? bo Go już nie ma. bo Bóg nie zrozumiał, gdy krzyczałam z całych swoich sił , że ja bez Niego nie dam rady , że jest mi potrzebny jak nikt inny. bez skurpułów zabrał mi cały sens mojego życia i ogromną część mnie. / veriolla
|
|
|
Tylko ból w sercu przypomina mi o tym że naprawdę istniałeś...
|
|
|
|
Widzisz ja tylko chciałabym wiedzieć dlaczego. Nie, nie po to żeby błagać Cię żebyś do mnie wrócił, jeżeli była to moja wina to też nie po to, aby Cie przepraszać, bo wiem że niektórych rzeczy nie da się naprawić. Nie chcę też wiedzieć tego wszystkiego dlatego, aby skarżyć się innym, ale chce wiedzieć to dla siebie, dla spokoju własnego serca, aby dziś wieczorem pierwszy raz od tak długiego czasu położyć się spać spokojnie, dlatego proszę Cię powiedz mi dlaczego odszedłeś..
|
|
|
|
myślisz , że jesteś silniejszy, bo podnosisz głos i kierujesz rekę prosto w moją twarz ? ni chuja. silniejsza jestem ja - bo mimo świadomości iż masz nade mną przewage, nie cofnę się na krok. nie tym razem. / veriolla
|
|
|
a teraz, założę kochane legginsy, niewinną koszulkę, zaplotę warkoczyki będę
tańczyć. w pustym domu, przy ukochanej muzyce.tańczyć i śmiać się w głos.i
pieprzyć, pieprzyć wszystko. ^^
|
|
|
Ideał : Gdy odchodzę od niego obrażona - idzie za mną. Gdy patrzę na jego usta - całuje mnie. Gdy go popycham i biję - chwyta mnie i nie puszcza. Gdy zaczynam do niego przeklinać - całuje mnie i mówi, że kocha. Gdy jestem cicha - pyta co się stało. Gdy go ...ignoruję - poświęca mi swoją uwagę. Gdy go odpycham - przyciąga mnie do siebie. Gdy mnie widzi w najgorszym stanie - mówi, że jestem piękna. Gdy zaczynam płakać - przytula mnie i nie odzywa się słowem. Gdy widzi jak idę - podkrada się za mną i przytula. Gdy się boję - ochrania mnie. Gdy kładę głowę na jego ramieniu - nachyla się i mnie całuje. Gdy kradnę jego ulubioną bluzę - pozwala mi ją zatrzymać i spać z nią w nocy. Gdy mu dokuczam - on też mi dokucza i sprawia, że się śmieję. Gdy nie odzywam się przez długi czas - zapewnia mnie, że wszystko jest dobrze. Gdy patrzę na niego z wątpliwością - uzasadnia. Gdy łapię go za rękę - łapie moją.
|
|
|
Chciałabym żebyś spojrzał na mnie i pomyślał: "Cholera! Szkoda, że z Ciebie zrezygnowałem"
|
|
|
|
i mimo tego , że szłam tym szlakiem sama - walczyłam o Nasze szczęście tak długo jak tylko mogłam. więc nie mów mi , że to ja przegrałam, bo to Ty okazałeś się być tchórzem, który stwierdził , że nie potrafi walczyć o to co kocha. / veriolla
|
|
|
. widząc Cię na ulicy jej serce zawsze będzie biło w innym tempie . zacznie przyspieszać . lecz to nie dla tego ze nadal zależy jej na tobie. tylko dla tego że tęskni za osobą którą byłeś kiedyś .
|
|
|
|
chodź kochanie , usiądź na moim łóżku i pozwól mi położyć głowę na twoich kolanach . albo połóż się obok mnie , przytul , pocałuj w szyję i wyszepcz , że kochasz . tyle mi wystarczy , aby dziś być szczęśliwą .
|
|
|
|