 |
"Najpierw unosisz sie dumą, by pokazać jak dobrze radzisz sobie bez niego. Mijają tygodnie, miesiące, tak zwyczajnie, niezauważalnie. Później jest tylko pustka. Dawna duma mija. Nie napisałaś wtedy, kiedy był na to czas, nie napiszesz teraz gdy jest juz za późno by cokolwiek naprawiać."
|
|
 |
"[...] umiem być sama i się tego nie boję. Jeśli się czegoś boję to tego, że związek może mi skurczyć czas dostępny na moją osobistą fajność tylko dla mnie."
|
|
 |
"Ktoś kogoś rzucił, ktoś płacze, ktoś się kocha, ktoś bije, ktoś odgania stres tańcem..
Ty daj mi rękę, chodźmy na spacer."
|
|
 |
"Kiedyś mogłeś mnie mieć, teraz to Ci się mogę ewentualnie przyśnić !"
|
|
 |
"Dałam ci przestrzeń, żebyś mógł oddychać,
Trzymałam się na dystans, żebyś był wolny.
Mam nadzieję, że znajdziesz ten brakujący element,
który przywiedzie Cię z powrotem do mnie."
|
|
 |
"Nie zawsze możesz mieć co chcesz, choć gonisz tak, że brak ci tchu."
|
|
 |
"On mi nigdy nie mówił, że mnie kocha, że mu się podobam, nie padły żadne takie zaklęcia. On mnie po prostu lubił. Był zwyczajnie miły, ale głupiej młodej dziewczynie to wystarczy. Resztę dośpiewa sobie sama. I ja tak zrobiłam. Chciałam, tak bardzo się zakochać i się zakochałam. Ale on mnie nie zranił. To moja własna głupota zadała mi tyle bólu. Widziałam coś, czego nie było. Koniec opowieści."
|
|
 |
Pamiętasz, kiedy powiedziałaś, że to już koniec? Że już go nie kochasz, że to wszystko minęło, prysło, zniknęło, ot tak? Kiedy wmawiałaś sobie, że to już przeszłość, że nie ma sensu zawracać, że trzeba iść do przodu, po nowe? Kiedy zarzekałaś się, że jego imię na wyświetlaczu telefonu to tylko nic nie znaczący zlepek liter, który nie wzbudza w Tobie żadnych uczuć? Kiedy obiecałaś sobie nowe życie i jego szybką realizację? I już wzięłaś głęboki wdech, który miał Ci ułatwić ten pierwszy krok do przodu, ale nagle się zachłysnęłaś. Wciąż boli, prawda? [ yezoo ]
|
|
 |
Człowiek jest w stanie znieść wiele, ale psychika zagracona emocjonalnymi porażkami w końcu wysiada. [ yezoo ]
|
|
 |
Kolejny raz siadam przed kominkiem z gorącą filiżanką kawy, rozsypując przed sobą Twoje zdjęcia. - Jak ja kurwa za nią tęsknię. Powtarzam ilekroć biorę każde zdj do ręki, przyglądając się mu. Twój uśmiech, zawsze wiele dla mnie znaczył. Choć nie zawsze był prawdziwy, ale był piękny. Odzwierciedlał całą Ciebie. Tęsknię za takim właśnie widokiem, kiedy stałaś na przeciwko mnie z kącikami ust podniesionymi ku górze, i czekałaś aż Cię przytulę. Gdy Cię obejmowałem, uśmiechałaś się jeszcze szerzej. Właśnie taki uśmiech pamiętam najbardziej. I wiesz? Tęsknię za nim. Za całą Tobą. Za głębią Twojej duszy, i za Twoim pięknem, które miałaś w sobie. Chciałbym żebyś wróciła, bo brakuję mi Cię, jak nigdy nikogo mi nie brakowało. Bo to Ty, dawałaś blask moim oczom, i to Ty dawałaś szczęście w moim życiu, które dość często ktoś wywracał do góry nogami. Proszę Cię kochanie. Wróć.
|
|
 |
Trudno jest zrezygnować z osoby, która wydaje Ci się być najodpowiedniejszą osobą na świecie..
|
|
 |
"Jakie to okropne, że dała się aż tak upokorzyć. I jakie smutne, że starała się znaleźć szczęście tam, gdzie było go tak niewiele."
|
|
|
|