 |
Gdy mają problem przeżywają to różnie: oni piją wódkę, one płaczą w poduszkę.
|
|
 |
Nigdy nie żałuj tego , przez co byłeś chociaż chwilę szczęśliwy .
|
|
 |
może to głupie, ale czasem coś się udaje tylko dlatego, że wierzysz, że się uda. to chyba najlepsza definicja wiary, jaką znam.
|
|
 |
Proszę daj mi jedną chwilę, podobno mówią, że czas leczy rany.
|
|
 |
popękane wargi ledwo wypowiadały jakże szczere "kocham". zmęczone oczy nadal spoglądały w ten sam sposób. bezsilne dłonie błagały,by ktoś za nie chwycił. tylko złamane serce wiedziało, że będzie jeszcze gorzej. [ yezoo ]
|
|
 |
Miłość - jedno słowo, niby nic, nieznaczące jak ostrze noża. Właśnie tym jest: ostrzem, krawędzią. Przechodzi przez środek Twojego życia, dzieląc wszystko na pół. Przed i po. Cały świat spada na którąś ze stron. PRZED I PO. I W TRAKCIE - moment na krawędzi. [ delirium ♥ ]
|
|
 |
kolejny papieros nieudolnie gaśnie w popielniczce. robi to w ten sam sposób, w jaki ja staram się zapomnieć o Tobie. wlewam coś mocniejszego do gardła, wierząc, że to jedyny sposób, by nie wspominać. w lewej ręce trzymam Nasze zdjęcie, uśmiecham się i życząc Ci jak najlepiej, wypijam kieliszek do dna. tęsknota wciąż zżera mnie od środka, a w głowie przewija się milion myśli. nie wiem już, jak żyć. szukam najłatwiejszej drogi by przetrwać, a przecież już dawno poległam na stracie. mogłabym przestać istnieć, ale nie wiem, czy jesteś wart mojej śmierci. znów piję za Twoje zdrowie i zaczynam rozmawiać sama ze sobą. chcę żebyś przyszedł. przytulił. obiecał, że będziesz. chcę Cię znów. nie, nie jestem pijana. ja tylko tęsknię i kocham. [ yezoo ]
|
|
 |
Albo się kocha, albo zapomina, nie ma nic po środku. Krok wprzód lub krok w tył, inna opcja nie istnieje.
|
|
 |
gdybyś przeczytał wszystkie moje wpisy, dopiero wtedy uświadomiłbyś sobie, jak naprawde u mnie jest. co ja czuję, dopiero wtedy byś to wszystko skumał.
|
|
 |
Życzę ci udanego weekendu i piwa tak zimnego jak jesteś Ty.
|
|
 |
Tak trudno jest teraz pisać o uczuciach...
|
|
 |
To trochę chujowo być powodem czyichś łez, nie uważasz?
|
|
|
|