|
Kiedy mnie przytuliłeś pierwszy raz tak czule, poczułam to. To co czuje do tej pory i co nie daje mi spokoju.
|
|
|
Czasem nie jestem sobą... i do siebie mi daleko. Czasem bywam przykra... dla ludzi których kocham. Czasem robię coś wbrew sobie... nie wiedząc dlaczego. Czasem nieufna... by za chwile naiwną się okazać. Czasem nie mówię głośno... mimo iż wszystko we mnie krzyczy. Czasem wredna ... mam wyrzuty sumienia. Czasem mówię nie... chcąc powiedzieć tak. Czasem ironiczna... potrafię ranić słowem. Czasem się boje... że nie będę szczęśliwa. Czasem najbliższa... by za chwile stać się daleka. Czasem zazdrosna... mimo woli. Czasem jestem sobą... Tylko sobą... Taka zwykła.
|
|
|
Milczenie bardziej boli od słów , słowa bardziej od czynów .
|
|
|
Marzymy bez limitów , kodeksu i bez wstydu .
|
|
|
Dziś potrzebne są tylko ciepłe i szerokie ramiona, które zdołałyby przytulić na tyle mocno, by zgnieść wszystkie problemy, niemoralne nadzieje i marzenia.
|
|
|
Nie ma lekarstwa mocniejszego, skuteczniejszego, doskonalszego dla naszych ran we wszystkich sprawach ziemskich, jak mieć kogoś, kto cierpi z nami w każdym nieszczęściu i cieszy się w powodzeniu.
|
|
|
Zastanawia mnie co czuje gdy mija mnie na ulicy, gdy nasze oczy spotykają się na te kilka krótkich sekund .Zastanawia mnie czy czasem o mnie myśli, jak i czy w ogóle wypowiada się na mój temat...Zastanawia mnie czy żałuje że to wszystko tak się potoczyło czy chciał by to zmienić...Zastanawia mnie jaki ma do mnie stosunek i kim tak właściwie dla niego byłam...
|
|
|
Milczenie i obojętność to największy egoizm, który krzywdzi najbardziej.
|
|
|
pragnę byś mnie przytulił. nie, nie chce by ona była zazdrosna. chce porostu być przez chwile cholernie szczęśliwa.
|
|
|
a kurwa miałeś być dorosły
|
|
|
Ile razy mozna obiecywać sobie, że bedzie dobrze?
Jednocześnie czując, że nadchodzi najgorsze.
|
|
|
Bez Ciebie trochę częściej trzęsą mi się dłonie, trochę za mało śpię a język opanowało coś, co każe milczeć.
|
|
|
|