|
Burdel mi się w mózgu robi, wielki bałagan, nieporządek
|
|
|
Wytykaliśmy sobie jakieś banały ty chyba płakałaś a ja krzyczałem
|
|
|
Wlejmy sobie do gardeł czystą za to co nam miało wyjść a nie wyszło
|
|
|
Jakbyśmy byli szczęśliwi, gdybym nie kochał Cię wcale
|
|
|
I już nic nie wiem. I nic nie mam
|
|
|
Jak minął dzień? Nie pytam. I tak widzimy się rzadko. To już chyba rok odkąd na Ciebie nie patrzę. Raczej nie podajemy sobie rąk. Raczej nie pokazujemy palcem. Raczej mało obchodzimy się nawzajem
|
|
|
Kiedyś kupię nóż. I powyrzynam wszystkich wkoło. Kupię nóż. Zostawię tylko dwoje. Tylko ja i Ty
|
|
|
Nie jestem przyzwyczajony do bycia kochanym
|
|
|
Czasem tak mnie to wszystko męczy, że nawet nie mam siły źle się czuć
|
|
|
Nie powiem ci, ze to miłość, choć jesteś wszystkim, czego w życiu trzeba mi
|
|
|
Trudno mi było pogodzić się z tym, że nie czuła do mnie prawie nic, a może w ogóle nic. Niekiedy bolało mnie to tak bardzo, że miałem wrażenie jakby ktoś mi dłubał nożem we wnętrznościach
|
|
|
Straciłeś dla mnie tyle czasu, że poczułem się ważny
|
|
|
|