| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | kolejne "przepraszam" brzmiało tak pusto z jego ust. nie widniał na twarzy już ten uśmiech. w jego spojrzeniu nie było niczego, prócz tęsknoty i pewnej namiastki bólu, który mijał mniej więcej nad ranem kiedy lądował na łóżku zapominając jak się nazywa. posypaliśmy się na stercie własnych uczuć i zagubionych pragnień. myśli i kołatań serca. toksyczne, a jednak tak cholernie potrzebne. /happylove |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                                    |   | Sztuką jest mieć wyjebane, gdy pęka Ci serce. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | może mówić czułe słówka, ale pamiętaj, że to palant. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | powiedział, że mnie kocha. a ja głupia zapomniałam jaki dziś jest dzień.. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | może i nie zrobiłeś tego specjalnie, ale z premedytacją. /król Julian |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | tacy sie nie zmieniają .. na zawsze zostają kretynami / Dagmara |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Nie boję się nieznanego tylko stracić to co znam |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                                    |   | Tak na prawdę, to nie wiem co do Ciebie czuję. W jednej chwili jesteś mi obojętny, a w innej tęsknie za Tobą tak, że bardziej się już chyba nie da. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                                    |   | za każdym kolejnym razem, prymitywnie sobie powtarzamy jakimi skurwysynami jest płeć brzydsza. jak bardzo ranią, zawodzą, krzywdzą i odchodzą. pojawiają się, żeby nabrudzić. spierdalają, a my sprzątamy. ale mimo tego i tak się decydujemy na kolejnego z nich. mając świadomość ile będziemy zamiatać wspomnienia pod dywam i jak długo spierać wino z pościeli. wiemy, że czeka nas sprzątanie jak po dużym ruchu w burdelu, ale i tak się na to decydujemy dla pierdolonego czucia się potrzebną. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                                    |   | znacie to uczucie? gdy wszystkie koleżanki Ci mówią, że On ciągle na Ciebie patrzy. mówisz "przestańcie, to na pewno nie jest prawda" a w głębi duszy cieszysz się, masz nadzieję, że tak naprawdę jest i coś z tego wyjdzie. | pruderia ♥ |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                                    |   | lubię rozmowy moje ze mną, jest to lepsze od zasikanego lansiarstwa tych czasów, rozumiesz? |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Podziwiała go i była strasznie o niego zazdrosna. Chciała go mieć tylko dla siebie. Chciała, żeby żadna kobieta nie poznała go bliżej i nie dowiedziała się, jaki jest. Czuła, że każda, która go pozna, także zechce mieć go tylko dla siebie. / "Zespoły napięć" - Wiśniewski. |  |  |  |