 |
mówisz, że nie jesteś dla mnie wystarczająco dobry. gdybym chciała ideała, zainwestowałabym w Kena.
|
|
 |
szkoła, nauka, papieros i kawa - ta monotonia mnie zabija, najwyższy czas na pokochać.
|
|
 |
wszedł do znajomego pokoju, przywitały go czerwono-fioletowe ściany, które pokrywały setki zdjęć. głos Pezeta roznosił się po pomieszczeniu. zobaczył najukochańszą dziewczynę na podłodze, nie ruszała się. myślał, że żartuje sobie z niego, ale nie mógł jej dobudzić. spóźnił się. kilka pustych fiolek po tabletkach wypadło spod łóżka. 'zrobiła jak obiecała' - wyszeptał. poszedł do kuchni po srebrny nóż, chwilę później umierał dzięki ciosowi jaki sobie zadał.
|
|
 |
popełniam wiele błędów. trzaskam drzwiami, mdleję, płaczę, samookaleczam się. jestem słabsza niż wydaje się innym. ta wesoła dziewczyna, to tylko maska. w środku kryję wiele trosk życia codziennego, cholernych niedopowiedzeń. nerwowo przygryzam wargi muśnięte czerwoną pomadką, popijam herbatę malinową rozkminiając o przyszłości, która zapowiada się tak okropnie. czasami chciałabym umrzeć, wiesz.
|
|
 |
jedna wiadomość, kilka słów, które nieomal doprowadziły mnie do śmierci. bolało, wręcz napierdalało. najbliższa osoba, w dniu, kiedy obchodziliśmy cztery miesiące, nie chce mieć ze mną nic wspólnego. wydawało mi się to nierealne. płakałam. w końcu spotkaliśmy się. próbował mnie olać. nie potrafił. miłość była silniejsza, to wszystko.
|
|
 |
|
kobiety są piękne i wkurwiające . ja piękna nie jestem , więc wkurwiam podwójnie . || net .
|
|
 |
|
nie przeklinam , bo to takie kurwa w chuj nie ładne .
|
|
 |
|
nie mów mi co mam zrobić , bo i tak zrobię inaczej .
|
|
 |
|
Wolę udawać szczęśliwą, niż odpowiadać na miliony pytań, co mi jest.
|
|
 |
"miała uśmiech na twarzy, ale jej oczy były najsmutniejsze na świecie." / marchewkowybanan
|
|
 |
|
spływające krople z błękitnych oczu odbijające się echem od szklanej przeźroczystej podłogi .
|
|
 |
|
skłamałam ot tak, całkiem niewinnie, byś tylko był mój, byś tylko był przy mnie.
|
|
|
|