 |
pamiętasz, zawsze przy mnie byłaś a teraz jesteś, ale już troche inaczej...
|
|
 |
wsopinam dni, które odeszły i nigdy nie wrócom...
|
|
 |
byłam w Mc i rozmawiałam z kumpelą. zapytała się co jeszcze kupuję, odpowiedziałam, że ciastko. usłyszałam ' karmel ! czekolaaaada ! ' krzyknęli to jacyś chłopacy, którzy się do nas później dołączyli. niezłe ' ciacha. ' może to zbieg okoliczności, ale nawet zwykła reklama wiąże ludzi.
|
|
 |
powiedziałam tacie, że chcę gitarę. on wstał, podszedł do mnie i odpowiedział ' skarbie. masz przecież pieniądze. dostałaś pod choinkę.. ' zrobiłam smutną minę i zaczęłam bawić się telefonem. po pięciu, sześciu minutach poszłam do swojego pokoju. fon zawibrował, więc powoli wzięłam go do ręki. sms od ' tataaa. ;d ' zawartość; rozmawiałem z mamą. chodź na chwilę.. odpisałam, że mi się nie chce. zadzwonił do mnie mimo tego, że był w innym pokoju. ' Ty wredna żabo. wiedziałem, że odwalisz tą swoją minkę. rozmawiałem z mamą. jeżeli nie wychodzi Ci żadna trója na półrocze to szukaj gitary na allegro.. ' - wiedziałam ! kuuu.. no wiedziałam ! dziękujęę! włączyłam kompa i zamówiłam instrument. na dodatek tego samego dnia zawiózł mnie do centrum handlowego i dołożył do mojej kasy stówę. powiedział, że o takiej córce nawet nie śnił. przytuliłam go i zaśpiewałam mu piosenkę, którą dla niego napisałam.
|
|
 |
niepełnosprawna miłość zamknięta w psychiatryku.
|
|
 |
Szczęście duchowe i Szczęście materialne. - tak one dają szczęście, ale nigdy nie takie samo.
|
|
 |
ona potrzebuje teraz kogos kto by ją tak po prostu przytulił i wpajał słowa 'wszystko sie ułoży'
|
|
 |
zdziałać cuda, przezwycieżyć przeciwieństwa.
|
|
 |
jestem prwie nikim i prawie nic nie moge zdziałać. - tak, 'prawie' stanowi wielką różnice.
|
|
 |
- A wiesz, że nawet nieszczęśliwe zakochanie coś daje ? - Tak. Płacz po nocach, ból oczu od uciekania spojrzeniem, obietnice, że "następnego dnia będzie lepiej", choć z góry wiadomo, że nie będzie.
|
|
 |
kocham cię, że ja pierdole kurwa mać i chuj.
|
|
|
|