 |
nasze pierwsze spotkanie było trochę dziwne. najpierw chciałam się wycofać, ale w końcu odwarzyłam się podejść. poszliśmy na spacer za miasto. byliśmy kompletnie sami, wiatr rozwiewał moje, długie włosy i sprawiał, że drżałam. -zimno mi - wyszeptałam do samej siebie. poczułam jego dłonie, obejmujące mnie w talli. spojrzałam w niebieskie tęczówki, zarumieniłam się, a potem, zupełnie mimowolnie, stanęłam na palcach i dałam mu buziaka , a potem świat zawirował. czułam jego skupienie, bijące bezpieczeństwo. później zadzwonił budzik. - to tylko sen Mała - pomyślałam - nic dwa razy się nie zdarza.
|
|
 |
gdy siedzę na parapecie i wymachuję bosymi stopami, mimo przymrozka, rozkminiam chorą egzystencję. wspominam nasz związek, który zdecydowanie nie wyszedł. głos Piha na zmianę z Pezetem namawia mnie to spazmatycznego płaczu. myślę, iż wolałabym oglądać te gwiazdy z Tobą, z Tobą palić szluga, z Tobą pić czwarte piwo, z Tobą słuchać rapu, zupełnie jak kiedyś.
|
|
 |
właśnie dzisiaj mija pięć miesięcy. pewnie nawet nie pamiętasz, że to wydarzenie miało miejsce.
|
|
 |
mimo że wiem, że nic z tego nie będzie, to i tak wciąż mam nadzieję. i tak od pięciu miesięcy.
|
|
 |
co Ty możesz o mnie wiedzieć? nie wiesz jak wyglądam rano, tuż po obudzeniu się, i do czego jestem zdolna gdy ktoś mnie wtedy wkurwi. wiesz jakie jest moje drugie imię ? ile jestem w stanie zrobić dla przyjaciół? jaki jest mój ulubiony kolor? na której stronie łóżka lubię spać? przy jakim kawałku się rozpływam, a jaki wywołuje u mnie łzy? czy jadam śniadania? jaką kawe pijam? jakie jest moje marzenie? o czym myślę przed snem? jak reaguję na niektórych ludzi? co kocham? czego nienawidzę? jakie mam poglądy na różne sprawy? czy nadal chcę zostać psycholgiem sądowym? od czego jestem uzależniona? jaką wodę piję ? co jadam na obiady? masz chociaż pojęcie ile łyżeczek cukru wsypuję do herbaty? no właśnie, gówno o mnie wiesz.
|
|
 |
w życiu wszystko można podsumować krótkim, sarkastycznym 'bywa'.
|
|
 |
Im bardziej każdy mi go odradza , tym bardziej mnie do niego ciągnie .
|
|
 |
W gruncie rzeczy słowa nie mają żadnego znaczenia. Pokrywa się nimi brak wzajemnych uczuć.
|
|
 |
Chciałabym móc powiedzieć iż jesteś lekiem na wszystkie smutki, chciałabym powiedzieć, że nigdy nie byłam smutna przez ciebie, alenie lubię kłamać .
|
|
 |
Idąc ze mną po raz pierwszy sam na sam, nie zdziw sie jak poznasz we mnie całkowicie inna osobę.
|
|
 |
Jeśli chłopak zapyta Cię czy będziesz z nim chodzić, a potem powie prima - aprillis, napluj mu w twarz i powiedz śmingus - dyngus.
|
|
 |
Wiesz, raczej nie jestem gotowa na to żebyś był nikim w moim życiu.
|
|
|
|