 |
Ta świadomość, że teraz inna dziewczyna wplata palce w Twoje brąz włosy rozwala mnie na cząstki elementarne.
|
|
 |
A wyobraź sobie ze ja cię wcale nie zostawiłam, to ty nie dałeś mi powodu abym została.
|
|
 |
|
, nie żal mi wspomnień , żal mi czasu spędzonego z niewłaściwymi ludźmi ..
|
|
 |
|
Złe rzeczy przytrafiają się dobrym ludziom.
|
|
 |
dziękuję za wspaniałe zakończenie wakacji ! ♥
|
|
 |
O kimś dla ciebie ważnym nie da się zapomnieć od tak. I właśnie to jest najtrudniejsze. [choohe]
|
|
 |
Znasz to uczucie, kiedy jakaś osoba, staje się częścią Twojego życia i zaczynasz zastanawiać się, dlaczego nie znaliście się wcześniej? Wtedy, potrafisz zmienić się tylko dla niej, odliczasz godziny do następnego spotkania, a Twoje życie staje się oczekiwaniem ... Znasz to uczucie? Uwierz mi nie ma nic lepszego ... Kiedy po godzinach spędzonych w pustym pokoju możesz wreszcie zobaczyć tą jedyną osobę, usłyszeć jej głos i po prostu cieszyć się życiem razem z nią. Uwierz mi, to jest to. Znasz to uczucie? Gdy ludzie spotykają się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie? ♥ [take.me.away]
|
|
 |
a prawda jest taka, że czasami tak mi Ciebie brakuje, że ledwo mogę to znieść. [take.me.away]
|
|
 |
|
boli mnie to,że we mnie nie wierzycie . ale ja was rozczaruje i dam rade .
|
|
 |
|
nie ma nierealnych marzeń, są tylko nasze psychiczne blokady.
|
|
 |
delikatnie podniósł mnie i posadził na kuchennym stole. jego czekoladowe tęczówki mieniły się wszystkimi kolorami tęczy, śmiały się. zaprezentował ząbki, swój firmowy, flirciarski uśmiech, nie miałam jak ugiąć kolan, przecież siedziałam. pocałował mnie delikatnie, poczułam lekki dotyk na prawym policzku, cudowne głaskanie. motylki zawirowały, serce waliło, jak by miało wyskoczyć. odsunęłam go od siebie, nie spodziewał się tego. spojrzałam, trochę z dystansu. -'kocham Cię'-wyszeptałam-'i będę, już na zawsze.'
|
|
 |
jestem jak drzewo. nie olbrzymie, a takie, które da radę jakoś przesadzić. jest z tym wielki kłopot, ale jednak jest to wykonalne. jutro zaczynam żyć od nowa, obawiam się tego bardziej niż trzy lata temu. wtedy byłam dzieckiem, dziś młodą kobietą. nowa szkoła, nowi znajomi, nowe otoczenie. przyjaciele Ci sami. On ten sam. kłopoty? prawdopodobnie takie jak w gimnazjum. tłum zawistnych dziewcząt próbujących zrobić mi krzywdę, za to, że zbieram najlepsze kąski. tyle, że dziś mam na to wszystko wyjebane, bo ambicje kierują mnie ku gwiazdom, a przyszłość planuję z jednym mężczyzną, nie potrzebni mi inni.
|
|
|
|