 |
słowa znaczą tyle, ile znaczy osoba, która je wypowiada.
|
|
 |
Chcesz znać prawdę to popatrz w moje oczy. | ONAR
|
|
 |
Żyję dla takich chwil kiedy bierzesz haust powietrza i krzyczysz: Chwilo, proszę bądź wieczna! | ELDO
|
|
 |
Czekając na dzień w którym spełnią się marzenia, nie chcę być tym co nie ma nic do powiedzenia. | O.S.T.R.
|
|
 |
Puszczam wodze, niech się dzieje co chce, jest cudownie. Obłęd, obłęd. W blasku monet nas tu dwoje, ja plus obłęd. | KAJMAN
|
|
 |
Chodźmy zabić tą nienawiść bo opanowuje świat ! / Fokus
|
|
 |
- co ci jest? owsiki masz, czy coś..? - zapytaałam kumpla, który przyszedł do mnie i kwadrans krążył już po moim pokoju.. - co? a, nie. nic mi nie jest. tylko dlaczego mi nic nie wychodzi, co? - zapytał, siadając na nieposłanym łóżku. - co masz na myśli? - zapytałam, nie bardzo wiedząc o co mu chodzi. - no wiesz, z dziewczynami. totalnie mi nic nie wychodzi - zrobił zmartwioną minę. - wiesz.. myślę, że z tymi sprawami nie powinieneś zwracać się do mnie, nie jestem chyba właściwą osobą, do.. udzielania rad.. -powiedziałam powoli. -ale dlaczego? ja tak nie myślę.. jesteś dziewczyną, wiesz czego one chcą od faceta, czego tak naprawdę pragną.. -zrozum, ja.. ja nie jestem typowa, nie zauważyłeś? nie noszę sukienek, szpilek i nie używam błyszczyka, jestem po prostu.. inna.. i nie wiem czego prawdziwa dziewczyna oczekuje od chłopaka.. -wiesz.. to wszystko czyni Cię właśnie wyjątkową - odpowiedział i delikatnie pocałował mnie w usta. // eveelin + szeejk ♥
|
|
 |
|
jak ja pamiętam lekcje angielskiego z gimnazjum i liceum ? : - ziomek, daj ołówek . - na lekcjach języka angielskiego proszę mówić po angielsku . - eee, sory, can you pożyczyć mi jakiś ołówkens ? - nie "pożyczyć" tylko "borrow" . - no to borrow mi ten ołówek czy nie ?! -,- | net.
|
|
 |
poznaliśmy się przez kumpli na jakiejś większej domówce. głośna muzyka, dym z fajek i Nasze przekrzykiwanie całego chaosu. wyszliśmy na zewnątrz, oboje kompletnie pijani. dopiliśmy daniellsa. pamiętam tylko dźwięk rozbitego szkła, gdy rzucił butelką gdzieś za siebie. chwycił mnie za tyłek i posadził na masce czarnego mercedesa. całowaliśmy się, z każdej minuty przekazując ku sobie coraz większą namiętność. następny dzień. spotkanie i zgubienie się w swoich oczach. krótka rozmowa podkreślona tekstem ' głupio wyszło ' . Jego dłoń na Moim policzku, szeroki uśmiech i szept do ucha w stylu ' nie żałuję ' . pocałunek. tym razem delikatny i przepełniony uczuciem. polubiliśmy się - z czasem za bardzo. [ yezoo ]
|
|
 |
'nienawidzę, bo nie udało się nam'
|
|
|
|