 |
|
Jesteś moim powietrzem, porannej kawy lykiem i chlodnym ust dotykiem, drzeniem i serca biciem, najslodszym szeptem moim jesteś.
|
|
 |
|
cześć, podobno jesteśmy sobie przeznaczeni.
|
|
 |
|
Przy Tobie wszystko staje się łatwiejsze.
|
|
 |
|
Kiedy patrzę w Twoje oczy wiem, że nie chcę już niczego szukać, że nie chcę nigdzie iść, chcę mieć Cię tutaj dziś. Od zawsze chciałam znaleźć kogoś , kto by mógł zrozumieć, tak dawno już wiedziałam, że to jesteś Ty. Tak dobrze czuję się, gdy jesteś obok przy mnie, tak ważna czuję się, gdy obejmujesz mnie, wiesz? Tak mało znaczy dla mnie wtedy wszystko inne i, to jest tak silne, że znów tak mocno tego chce. Gdy patrzę w Twoje oczy może wciąż jestem naiwna, lecz gdy patrzę w nie czuję, że minie wszystko co jest złe.
|
|
 |
|
Bo pocałunek nie powinien być rzeczą naturalną, lecz wyjątkową.
|
|
 |
|
Najważniejsze było to że mogę go do woli przytulać.
|
|
 |
|
mam ochotę na gorącą czekoladę i Ciebie.
|
|
 |
|
Jedwab jego ust przesunął się po moich. Serce fiknęło mi kozła w piersi. Zaciskałam razem dłonie, które nagle stały się lodowate. Oczy zaczęły mnie piec, tak jak wtedy kiedy zbyt szybko piję colę. Fala ciepła przelała się przez moje ciała, a po niej w mojej głowie nastąpił wybuch sztucznych ogni.
|
|
 |
|
To ten dzień, w którym kocham życie i prawie kocham człowieka. : )
|
|
 |
|
Jestem tego pewny,
wgłębi duszy o tym wiem,
że gdzieś na szczycie góry,
wszyscy razem spotkamy się.
|
|
 |
|
Teraz leżysz na plecach, spoglądasz na błękitne niebo. Serce dotyka serca, nie ma szczęścia, nie ma pecha. Nikt się nie złości, nikt nie docieka . Człowiek obok człowieka z nurtem płyną jak rzeka, połączeni w jedną całość na samym szczycie góry, Mekka.
|
|
|
|