 |
I to wszystko w nas pękło i już nie ma tego co kiedyś .
|
|
 |
“Zwiastunem końca miłość jest obojętność. W takich momentach pojawia się nowa miłość - uczucie do kogoś innego. Bo gdy się kocha naprawdę, nie ma miejsca na miłość "zapasową". Nie można kochać tak samo dwóch osób. Tak jak nie można kochać 'trochę'...”
|
|
 |
jestem pewna , że zatęsknisz . może to będzie tylko chwila , moment , ułamek sekundy ale zatęsknisz wiem to . może będziesz wtedy stał w kolejce po fajki , a może będziesz słuchał dobrego rapu . albo będziesz z nią , poczujesz jej zapach i stwierdzisz że nic nie dorówna mojemu . ale zatęsknisz . przeleci ci przed oczyma wszystko . każdy mój uśmiech , każda łza . każda chwila spędzona razem . zatęsknisz .
|
|
 |
jeżeli jest przynajmniej jedna osoba, która cię nienawidzi, to znaczy, że masz prawdziwy charakter.
|
|
 |
jeśli ciągle jesteś singlem, to znaczy, że Bóg patrzy na ciebie i mówi: 'a tego człowieka zachowam dla kogoś wyjątkowego'.
|
|
 |
'pragnęła wakacji . marzyła chodzić dzień w dzień w krótkich spodenkach , zapieprzać w wygodnych trampkach i z cholernie mocnym makijażem . uśmiechając się do wszystkich , nie myśleć o tym co było . zapomnieć choć na chwilę . w gronie przyjaciół przesiadywać na osiedlu do pół nocy . nie martwić się niczym . po prostu żyć '
|
|
 |
' Nie ma nic gorszego od świadomości, że słuchasz kłamstw, a jednak w nie wierzysz. Że pozwalasz się wykorzystywać, chociaż nie powinnaś. Że zgadzasz się na rzeczy wbrew samej sobie, wbrew własnym zasadom. Nie ma nic gorszego od podłej świadomości, że pozwalasz sobie na zdecydowanie więcej, bo kochasz. '
|
|
 |
Wygrywają tylko Ci, którzy wiedzą na czym im zależy.
|
|
 |
ciężko jest mi zrozumieć większość Twoich posunięć i zagrywek - choć staram się jak mogę, nie potrafię. próbuję złożyć fakty w jedną całość, szukając odpowiedzi na nurtujące mnie pytania. kombinuję jak mogę, jednak nigdy nie ogarnę Twoje toku myślenia i Twoich pomysłów.
|
|
 |
bywa często tak , że coś co nazywałaś czymś cudownym urywa się. znika. tak po prostu - bez uprzedzeń. nie ma tego. to czas, gdy musisz unieść głowę wysoko w górę, nie pozwolić kapać łzą i z dumą na twarzy iść przed siebie, powtarzając w myślach 'nie, to mnie nie zniszczy'.
|
|
 |
"Spotkali się na ulicy. Choć samochody i krzyki ludzi zagłuszały ich myśli, to między nimi grzmiała cisza. Przejmująca i chłodna. Gdzieś między ich spojrzeniami czaiły się pytania o to, co dalej. Przytulić? Ująć w dłonie twarz? A może minąć się? Jak nieznani sobie ludzie. Dziewczyna zacisnęła mocno szczękę. Oplotła zaszklonym spojrzeniem jego smutne oczy, przygryzione wargi i ściśnięte dłonie w pięści, później znów wróciła do jego oczu. Jego przygarbione ramiona nagle się wyprostowały, zrobił krok w przód i zatrzymał się, później powtórzył krok, aż w końcu jego bliskość nie pozwalała jej oddychać. Stali tak przez moment, potrącani przez ludzi na ulicy, aż w końcu wszystko zaczęło przybierać zupełnie inny bieg. Deszcz moczył jej ciało, a walczące z chmurami słońce rozświetlało jego twarz. Przytulił ją, ujął kruchą buzię w dłonie, a na koniec odszedł. Jakby nic, nigdy między nimi nie istniało. Wśród kropel deszczu słyszała jeszcze ostatni szept. Coś na kształt 'kocham'. "
|
|
|
|