 |
|
po pewnych słowach, przestaje się czekać.
|
|
 |
|
inne będą nasze dni, adresy, telefony. kiedyś, po latach spotkasz mnie, idąc na przykład z żoną. kiedy się ukłonisz, no to spojrzę uśmiechnięta. twoja żona spyta: - kto to? odpowiesz: - nie pamiętam.
|
|
 |
|
dlaczego wstydzimy się miłości?
|
|
 |
|
już przestałam czekać na smsy od Ciebie, przestałam czekać aż sobie o mnie przypomnisz. zauważyłam, że powoli przemijasz. tylko czasem przypomnisz się gdzieś pomiędzy mijającymi minutami bezsennej nocy i wtedy po cichutku spłynie łza, której chyba nie muszę usprawiedliwiać. / zakonnica
|
|
 |
|
masz na mnie zdecydowanie za duży wpływ.
|
|
 |
|
daj mi chociaż krótką chwilę na złapanie oddechu.
|
|
 |
|
nie wymiękaj. bierz swoje szczęście garściami. a jeśli ktoś trzyma je w łapach - wyrwij je z nich. to tylko i wyłącznie Twoja własność, pamiętaj! / veriolla
|
|
 |
|
everyday overstand emotions put me high.
|
|
 |
|
słucham muzyki, nie gatunków.
|
|
 |
|
nie znasz mnie. Ci, którzy mnie znają są moimi przyjaciółmi. taki mały, ważny szczegół - nie jesteś nim.
|
|
|
|