 |
I kiedyś się spotkamy, tak zupełnie przypadkowo, w jakimś sklepie. Będziesz się gapił na mnie i powiesz "ale laska". Zagadasz.. A ja.. Hmm... I to jest trudne.. Jeszcze nie wymyśliłam nic okropnego i chamskiego, takiego, żebyś się poczuł jak śmieć, tak jak ja miliony razy przez Ciebie . . .
|
|
 |
Poczuła nagle, jak bardzo Go kocha. Może zawsze Go kochała? Możliwe. Nie mogła mówić, ale pragnęła, żeby ją pocałował. Chciała żeby wyciągnął ręke i przytulił ją. Usta, szyje, policzki. Czekała. Jej skóra tęskniła..
|
|
 |
- kkkoooccchhhaaammm cciieee.......
- Co ?
- Nie nic, klawiaturę czyszczę. ;d
|
|
 |
A po wszystkim zapytałeś mnie jeszcze, czy jestem na Ciebie zła. Ta twoja wymyślona nieświadomość wkurwia mnie najbardziej !!
|
|
 |
Pachniesz moją przyszłością .. .. !
|
|
 |
A jego oczy ? - W oczach mogłaś zobaczyć niebo. - A jego usta ? - Usta? Smakowały jak truskawki w zimie.. Mogłaś się nimi rozkoszować, bo tylko Ty je miałaś.. - A serce ? - Biło .
|
|
 |
Ona na opisie: mam nadzieję, że kurwa w przeciwieństwie do mnie w nocy śpisz. Po chwili jego opis: on spać nie może, bo ją nadal kocha. ..
|
|
 |
I trzymaj mnie w ramionach aż policzę do trzech : jeden, dwa, dwa... dwa...
|
|
 |
" jeszcze raz mógłbym zmienić kształt, rozpiąć skrzydła i frunąć. nie zważając na strach.
jeszcze raz. przecież sposób znam. tylko nie mam już siły. tylko nie wiem jak. nie ma już nic po tamtej stronie. nie ma już nic za ścianą powiek. "
|
|
|
|