|
Żałuję wielu wypowiedzianych słów, niektórych zbyt pochopnie, niektórych zamierzenie, tych, które zabolały bądź dotknęły kogoś bardzo, tych niepotrzebnych, tych za mocnych. Żałuję też tych słów niewypowiedzianych, które nie padły z moich ust, a powinny. Żałuję wielu podjętych decyzji, ale też tych, które zostawiłam za sobą i oddałam je w ręce przeznaczenia. Żałuję niektórych kontaktów międzyludzkich, ogromu zaufania jaki komuś powierzyłam, obietnic bez pokrycia, wiary w nicość. Żałuję tego braku wiary w siebie, jaki posiadam, a jakiego nie mogę się wyzbyć. Żałuję łez, które wywołałam u innych osób zupełnie niepotrzebnie. Żałuję miłości w jaką sama siebie wpędziłam, miłości, która nigdy nie powinna była mieć miejsca. Żałuję tych błędów, które niczego mnie nie nauczyły. Żałuję również siebie w momentach, kiedy upadłam i nie potrafiłam się podnieść. Tak bardzo tego żałuję. [ yezoo ]
|
|
|
'Młoda spać!' krzyczy sąsiad, który jak niech to szlag dostrzegł mnie z podwórka. ''Już, już, kilka buchów i ostatnie dźwięki ulubionej piosenki!'' odpowiadam w ciemną przestrzeń, bo przecież jest po pierwszej w nocy i go nie widzę. Wciągając ostatniego bucha, nagle znikąd zjawia się mój starszy sąsiad, wyciąga marlboro czerwone 'Ja też lubię tą piosenkę'. I dyskutujemy o życiu i nicości i po co to pisze na tej stronie i może to i lepiej, że wylewam to co czuje, w pewne miejsce gdzie każdy może to przeczytać choć tak naprawdę nie widzi tego nic. Rozmawiamy, do 5 nad ranem i w sumie jak nie ta garstka ludzi, którzy codziennie mnie otaczają dosłownie i w dzień i w nocy, co ja bym zrobiła?
|
|
|
Ale od poniedziałku, od jutra, od pierwszego, od Nowego Roku - wszystko będzie inaczej.
|
|
|
Miało być lepiej jak telefon nie dzwonił. Ale nie było, było gorzej i gorzej i gorzej.
|
|
|
'pierdole to wszystko' powtarzam często, lecz tak naprawdę niczego nie pierdole i wszystkim się przejmuję.
|
|
|
nie jest łatwo być słabym
|
|
|
Poszli Ci, co ich kocham. A palce mają smak tytoniu.
|
|
|
Całuj mnie. Całuj mnie w policzek. Całuj mnie w czoło. Całuj mnie w kark. Podchodź do mnie, gdy w okół pełno ludzi i całuj mnie w usta mówiąc "własnie tego mi brakowało''. Zabiegaj o moje względy. Pokazuj mi ciekawe rzeczy i miejsca. Podziwiaj ze mną zachód słońca. Zachwycaj się ze mna gwiazdami. Usiądź przy mnie i posłuchajmy ciszy.
|
|
|
Nigdy nie byłam człowiekiem o wielkich ambicjach. Zbyt łatwo płakałam. Nie miałam głowy do nauk ścisłych. Słowa często mnie zawodziły. A gdy inni się modlili, ja poruszałam ustami.
|
|
|
łzy ciekły mi po policzkach, kiedy przebierałam podkoszulek i jeasny. Gruba i bezkształtna-po co grubej i bezkształtnej ubrania?
|
|
|
trupy nie oddychają, a martwe serca nie biją.
|
|
|
|