 |
Brakuje mi takiej rozmowy jak kiedyś, jednak na niektóre osoby nie da trafić się dwa razy, a do poprzednich nie zawsze możesz wrócić, moje miejsce jest już zajęte, nic tu po mnie.
|
|
 |
Przypadki chodzą po ludziach i rozpierdalają względny ład.
|
|
 |
|
zawsze przegrywa ten komu bardziej zależy.
|
|
 |
Nie zawsze byłam sprawiedliwa, nie zawsze wysłuchałam, oceniając z góry. Kiedyś za mocno ktoś wyrwał moje serce złączając ze swoim, aby teraz normalnie funkcjonować. Byłam suką dla każdego, mając wbitkę w uczucia innych. Zbeształam matkę, powiedziałam, że jej nienawidzę - czego żałuję jak cholera. Pierwsze zgony, pierwsze załapane szmaty na półrocze. I nie, nie mogę powiedzieć, że jestem dumna z tego kim jestem, bo jestem rodzajem kogoś, kto najpierw sam rozpierdala sobie życie, błagając o litość, na którą w sumie w ogóle nie zasługuję. I cholernie dziękuję osobą, które każdego dnia mocno kopią mnie w dupę, mówiąc, że zaprzepaszczam sobie przyszłość. I fakt, faktem - wyciągam z tego wnioski. / schoocky
|
|
 |
Jest trudno? Nie martw się, będzie gorzej :)/incalculable/
|
|
 |
Jedyne czego nauczyłam się w szkole to praca zespołowa na sprawdzianach i smsowanie bez patrzenia na ekran. / 27sekund
|
|
 |
I teraz po tym wszystkim wracasz, rozdrapujesz stare rany, dajesz nowe nadzieje, mówiąc, że jeszcze nie zapomniałeś, że wciąż pamiętasz jak było i opowiadasz jak może być, że może nam się jeszcze udać. Jak żałujesz, jak kochasz, jak bardzo za mną tęsknisz. Znów jesteś, tylko po to by zaraz odejść, zabierając mi po raz kolejny chęć do życia.. / youstee
|
|
 |
Był.. Hmm.. albo nie, błąd, nigdy go nie było. Nasza ' miłość ' od początku była budowana na kłamstwie, w które tak ślepo wierzyłam. W każde jego zdanie, słowo.. zawsze byłam na wyciągnięcie dłoni. Zawsze gdy tego potrzebował. Co za to dostałam.? Domyśl się.. / youstee
|
|
 |
- Ko.. - Co ko ? - Ko.. ko.. - Co? Kochasz mnie? - Kokokoko euro spoko, idioto./incalculable/
|
|
 |
|
brak mi słów by określić tę pustkę w sercu , kiedy zasypiając nie posiadam świadomości , że mam kogoś. że nad ranem będzie czekał na mnie sms. że osoba dla mnie ważna jest w stu procentach moja. tak nieodwołalnie. że żegnając się dostanę pocałunek , ale zaraz będę mogła wrócić po więcej. że nie ważne jak będę daleko , ale ze świadomością , że w końcu się zobaczymy i znów powie mi , że mnie kocha. moje wyobrażenie miłości , jest tak cholernie głupie , bo wiem , że tego nie dostanę.
|
|
|
|