 |
ten kac jest moralny, ten stan jest fatalny, ten plan, który miałem nie staje się triumfalny.
|
|
 |
miało być tak pięknie, miało w oczy nie wiać nam i ociekać szczęściem.. miało być sto lat, sto lat..
|
|
 |
czasu nie trać, weź mnie za rękę, przeżyjmy życie jak najpiękniej! żyjmy pełniej, żyjmy bardziej, mocniej.
|
|
 |
wydaję nam się, że mamy szczęście na wyciągnięcie ręki. sięgamy po nie, ale nie czujemy go. / h0peeee
|
|
 |
you are the strength that keeps me walking. you are the hope that keeps me trusting. you are the life to my soul. you are my purpose. you're everything..
|
|
 |
kochać to także umieć się rozstać. umieć pozwolić komuś odejść, nawet jeśli darzy się go wielkim uczuciem..
|
|
 |
zimno. smutno. pachnie samotnością.
|
|
 |
co stoi na przeszkodzie osobie, która nie ma nic do stracenia?
|
|
 |
tutaj miał być piękny tekst o prawdziwej, szczerej, bezinteresownej, jedynej, wyjątkowej, nie znającej granic i trwającej do końca życia miłości. niestety autora dopadła pieprzona rzeczywistość i reszta jego przemyśleń nie nadaje się do publikacji. :)
|
|
 |
miałem kiedyś kumpla, może nawet przyjaciela. dziś, gdy widzę jego twarz - centralnie, chuj mnie strzela.
|
|
 |
i może zostaliśmy zbudowani, by się rozpaść?
|
|
 |
|
gdybym miała opisać szczęście, opisałabym Jego. wymieniłabym do tego piłkę od siatki i kosza. do tego aparat fotograficzny i jestem trzy metry nad niebem. / pochlonieta.wspomnieniami
|
|
|
|