 |
“A jednak potrzeba mi Twoich słów i trzeba Twojej pamięci.
Pamiętaj o mnie, dobrze ? Może będę mniej się bała, usypiała spokojniej.”
|
|
 |
"Żebyś robił mi kakao jak mi zimno i kawę na śniadanie i całował we włosy po przebudzeniu i na dobranoc i pisał głupie wiadomości z dalekich podróży i zabierał na spacer w sobotnie popołudnie i czytał książki koło mnie przed snem i mówił, że boli że nie wiesz że przemija i że nie umiesz i całował w kinie i uczył jak się zmienia pas w popołudniowych korkach i leżał ze mną na słońcu nad wodą i mnie dotykał i podziwiał nową sukienkę i mówił, że beze mnie to bez sensu i głaskał po policzku i robił mi zdjęcia i oglądał ze mną ulubione filmy po raz piętnasty i śmiał się ze mną i przytulał kiedy płaczę bo ja ciągle płaczę, więc przytulaj mnie ciągle i zabierał na koncerty i leżał ze mną na ławce w parku i przynosił mi kwiaty i nie pozwalał rozpadać się na kawałki i zabrał mnie nad morze i tańczył ze mną i żebyś za mną tęsknił kiedy mnie obok nie ma i żebyś już wiedział żebyś był pewny."
|
|
 |
'Są ludzie, z którymi od pierwszej chwili znajdujsz wspólny język. A potem bez względu na upływ czasu, dzielące was kilometry albo dni milczenia wystarczy, jedno spojrzenie i znów rozumiecie się bez słów.'
|
|
 |
niech wszechświat zatrzyma się,
na parę maleńkich chwil,
poznamy się jeszcze raz,
bogatsi o to co dziś już wiemy
|
|
 |
Najgorsze jest odpuścić. Gdy w końcu nadchodzi taki moment gdy zaczynasz rozumieć, że nie warto, że wszystkie twoje starania nie mają sensu. I ta sekunda uświadomienia sobie tego boli najmocniej. A potem już tylko jak mantrę powtarzasz 'obiecałaś sobie, obiecałaś. to koniec'. I tak właśnie ranisz samą siebie, ale wiesz, że inaczej się nie da jeśli jeszcze będziesz chciała spojrzeć sobie prosto w oczy. /esperer
|
|
 |
Nie kieruję się ani sercem ani rozumem. Kieruję się łóżkiem i herbatą. /esperer
|
|
 |
Jakieś to nasze uczucie skryte. Jakieś takie autystyczne. /esperer
|
|
 |
|
jestem idiotką, bo czasem myślę, że moglibyśmy to naprawić.
|
|
 |
|
Wielu niepewnie dziś spogląda w lustra
Mówi sobie "trzymam się", ja mówię - się nie puszczaj / pih < 3
|
|
 |
Ona wierzyła w niego,nie wierzyła w nich. /esperer
|
|
 |
Zapomniałeś już jak to jest mieć kogoś kto kocha cię nie za coś, a pomimo czegoś. Twoje wartości spłynęły jak tapeta na jej mordzie. /esperer
|
|
|
|