 |
Każda droga w pewnym miejscu się rozwidla. Wybieramy różne drogi, myśląc, że kiedyś się spotkamy. Widzisz, jak ktoś coraz bardziej się oddala. To nic - jesteśmy dla siebie stworzeni, w końcu się spotkamy.
Próbujesz sobie przypomnieć, kiedy to wszystko się zaczęło. A zaczęło się wcześniej niż Tobie się wydaje.. o wiele wcześniej. Wtedy zaczynasz rozumieć, że nic nie dzieje się dwa razy.
Już nigdy nie poczujesz się tak samo, nigdy nie wzniesiesz sie trzy metry nad niebo.
|
|
 |
|
Dobrze się bawię, od kilku dni codziennie wlewam w siebie alkohol i zachowuję się niekoniecznie moralnie. Mam to gdzieś, serio. Przestałam przejmować się tym co powiedzą o mnie ludzie, czy w ich oczach będę dziwką czy aniołkiem. Oni i tak napierdalają, bo cierpią na syndrom "nie mam własnego życia". Żyję, zaczęłam oddychać i choćbym miała się tym zachłysnąć, nie żałuję. /esperer
|
|
 |
Kocham Cie nad życie, ale zbyt wiele krzywd mi wyrządziłeś. Tyle razy dawałam Ci szanse, a Ty za każdym razem potrafiłeś to wszystko spieprzyć, pomimo ze wiem jak wielkim uczuciem mnie darzysz. Taki już jesteś i mimo obietnic nie zmienisz się, wiem o tym. Mniej będziemy cierpieć będąc osobno. Ciężko jest mi z tym, ale inaczej wykończylibyśmy się wzajemnie, przepraszam.
|
|
 |
Jeden problem mniej, jeden problem więcej
Jeden zwykły dzień, zamienia w kamienie serce.
|
|
 |
Myśli moje, paranoje
Ból, cierpienie dławię w sobie
Wielka siła w naszych czynach i słowie
To co dobre daję tobie...
|
|
 |
nieświadomie sprawiasz mi radość.
|
|
 |
Dlaczego wciąż wyżej stawiasz złudzenia od rzeczywistości?
|
|
 |
Co zrobiłabym, gdybyś był mój? Nigdy nie pozwoliłabym Ci odejść.
|
|
 |
Skąd obojętność która każe mi stać? Kiedy chciałabym pobiec za Tobą..
|
|
 |
Zasługuję na twoje 'przepraszam' tak samo jak ty na moje 'spierdalaj'.
|
|
 |
`regin over me.. / zabić wspomnienia
|
|
|
|