 |
bo jak się z kimś tak pisze non stop to jest ok, ale jak się przestaje na kilka dni to okazuje się, że ta osoba wcale nie jest nam potrzebna i świetnie dajemy sobie radę bez niej . /copy.mee
|
|
 |
Boję sie że szybko Cie strace .
|
|
 |
Dlaczego wszystko zaczyna się pieprzyć, kiedy dochodzimy do wniosku, że jesteśmy szczęśliwi ?.
|
|
 |
Kochać czasem znaczy, po prostu umieć nie być razem.
|
|
 |
|
Nie odbiorę dziś telefonu , pisz , dzwon , martw sie . Choć raz tak jak ja . ( dzyndzel )
|
|
 |
zawsze przegrywa ten komu bardziej zależy.
|
|
 |
po prostu mam zajebistą potrzebę bycia komuś zajebiście do życia niezbędną. ♥
|
|
 |
nie lubisz mnie? - ustaw się w kolejkę
|
|
 |
Leżała wtulona w poduszkę, a za plecami słyszała krople deszczu uderzające o szybę. Próbowała zasnąć, lecz cały czas męczyła ją myśl "co by było gdyby"... Z każdym kolejnym uderzeniem kropli, nawiedzały ją nowe myśli, nowe zakończenia ICH historii, piękne happy end'y. Po czasie otrząsnęła się, przecież gdyby dała mu kolejną szansę, on zmarnowałby jej życie / Thetetetenie lubisz mnie? - ustaw się w kolejkę
|
|
 |
pokłóciliśmy się, doskonale wiedziałam, że z mojej winy. przyszłam do niego, dom jak zwykle przepełniony dużą rodziną on sam siedział u siebie w pokoju. poszłam na górę i wchodząc do pomieszczenia w którym się znajdował usiadłam na łóżku obok niego. - przepraszam. - wyjąkałam. spojrzał na mnie oczami przesiąkniętymi złością na skutek której po moich policzkach pociekły łzy. milczał. - powiedz coś. - poprosiłam. - to koniec to co było między nami to przeszłość. - syknął unikając mojego spojrzenia. - jaka kurwa przeszłość? jeszcze wczoraj było wszystko dobrze dziś mi o przeszłości wyjeżdżasz? weź się człowieku. - rzuciłam i wyszłam z pokoju udając się na dół. jego mama złapała mnie za rękaw od kurtki i wciągnęła do kuchni. - pogodziliście się? - zapytała. - nie, rozstaliśmy się. dziękuję pani za wszystko, dobranoc. - powiedziałam wycierając łzy i idąc ku wyjściu. wszyscy zachowywali się wtedy jak na jakimś pogrzebie wtedy zrozumiałam, że są dla mnie jak rodzina. / grozisz_mi_xd
|
|
|
|