 |
może muszę się dobić, czuję, że się rozsypię, nie potrafię już chyba życia brać na logikę, no i kolejny szlug, kurwa, wiem że mam problem
|
|
 |
nie ma uczucia w tym. to czego nie chcemy powiedzieć my sami, mówi nam każda chwila dziś. ale myślę, że prócz siebie nic nie mamy, kurwa, nie mamy nic
|
|
 |
jeśli miłość jest człowiekiem, chodzi mi o ciebie
|
|
 |
znów wychodzimy żeby wrócić
w tym pojebanym świecie co robi zwierzęta z ludzi
w tych pojebanych czasach gdzie wszystko trwa chwilę
szukałam cię przez lata i dzisiaj dla ciebie żyję
|
|
 |
co to za cyrk?
nie wiem jak to się stało, że się znaleźliśmy w tym
ty za sobą masz drzwi i jeśli chcesz to możesz w każdej chwili wyjść
|
|
 |
razem nam jest nie po drodze
otworzę zaraz drzwi i wychodzę, bo to nie zdrowe
|
|
 |
widzę jego oczy i przecież kurwa wiem, że to wcale nie tak miało być, że złe oczy, że nie te, nie ta twarz i mam ochotę położyć się pod ścianą i płakać./niecalkiemludzka
|
|
 |
ufam wszystkim ludziom, lecz każdemu tylko raz.
|
|
 |
Rób to, co robisz z uniesionym środkowym palcem.
|
|
 |
Telefon milczy, już tak od miesiąca, Głupia myśl, czasem łapał się, że myślał o niej od tak i Zaczynał pić, ale myślał o niej wciąż, jednak, Chuj w dupę w imię złamanego serca..
|
|
 |
Staję na równe nogi, kiedy problem przeminął, Ludzie siebie winią o wszystko, mają spis imion.
|
|
 |
By być jak narkoman, by żyć aby skonać.
|
|
|
|