 |
Ktoś ją zawiódł, skrzywdził, zniszczył jej uczucia, zdeptał serce, zabił jej duszę. Przestała się uśmiechać, spotykać ze znajomymi, wierzyć w ludzi, w ich dobro. Nienawidziła świata. We wszystkich doszukiwała się podstępu. Nie ufała nikomu. Zamknęła się w sobie. Straszliwy ból istnienia. Płakała. Łzy były ukojeniem.. Zbudowała swój mały świat. Odgrodziła się od wszystkiego bezpiecznym murem dystansu. Przestała ufać.. Może chciała, ale już nie potrafiła i jak na złość za każdym razem, gdy w jej smutnych, teraz już szarych oczach, pojawiał się płomyk nadziei, ktoś brutalnie go gasił. Zadając kolejną ranę jej sercu. Nie płakała. Nie miała siły.. Może zabrakło łez.
|
|
 |
Są takie piosenki przy których zatykasz uszy i zdjęcia dla których zamykasz oczy. Są też zapachy, których wolisz nie pamiętać oraz usta, dla których zrezygnowałabyś ze świata..
|
|
 |
zawsze udaję, że nie ruszają mnie rzeczy, na których najbardziej mi zależy.
|
|
 |
twelve days and my people are with me for a month! < 3 hihi
|
|
 |
Pamiętaj, musisz znaleźć sobie mężczyznę takiego, który o Ciebie będzie dbał i kochał. Musi być męski by mógł Cię bronic przed światem, inteligentny gdy mówisz nie, a w podświadomości prosisz się by było właśnie po jego myśli. Ma troszczyć się o Ciebie kiedy będziesz chora samotnie spędzać wieczory w łóżku, ale i wtedy gdy miliony kilometrów od niego nie będziesz potrafiła sobie radzić, on ma rzucić wszystko i jak najszybciej znaleźć się przy Tobie. Ale ma być mężczyzną, który sprzeciwi Ci się i podniesie na Ciebie głos gdy zrobisz coś źle, który nie będzie umiał ustąpić i zażegnać sporu, ale musi też umieć przyciągnąć Cię do siebie i przebaczyć, jednym pocałunkiem upewnić Cię, że już wszystko w porządku, a łzy nie są potrzebne. Ma przygniatać Cię swym ciałem do ściany, otulać dłonią kark i całować choćby do krwi zaciskając na wargach zęby, ma pokazywać Ci jak wiele dla niego znaczysz, ale nigdy nie traktować Cię obojętnie. / shony
|
|
 |
I spotykam ciebie znów patrzysz na mnie i widzisz, że czuję to co ty albo któreś z nas się myli.
|
|
 |
'siedzimy znów ja i mój kumpel ból,
gadamy sobie o tych starych sprawach,
o tym jak jeszcze nie było go tu,
a ja tak mocno chciałem świat naprawiać'
|
|
 |
nigdy nie patrz na nikogo z góry, chyba, że pomagasz mu wstać
|
|
 |
dotyk Twój i niczego już nie jestem pewien / pezet
|
|
 |
Też czujesz ten stan? Endorfiny właśnie rozwalają ci ogaranizm, wszystko miesza się z fantazją, powoli odpływasz. / 15sekund
|
|
 |
Nie możesz bo nie chcesz, nie chcesz bo się boisz, boisz się bo doceniasz, doceniasz bo jesteś głupia, to tak jak z kochaniem. / 15sekund
|
|
 |
Powietrze lepkie od wspomnień, kurz opada na rozum, który usilnie jeszcze walczy choć wie, że nie warto bo serce wygrało, a łzy cisną się do oczu, jakby przeczuwały, że są teraz potrzebne. I gdzie ta pieprzona sprawiedliwość? / 15sekund
|
|
|
|