głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika linkin.kowa

Wzloty i upadki   rozczarowania i wszędzie swatki.  Nikt jeszcze nie odgadł mej zagadki.  Mam dość tej ciuciubabki.

nopromises dodano: 13 stycznia 2012

Wzloty i upadki, rozczarowania i wszędzie swatki. Nikt jeszcze nie odgadł mej zagadki. Mam dość tej ciuciubabki.

Nie obchodzi mnie   co o mnie myślicie.  Czy mnie lubicie   czy nienawidzicie.    Czy dla was jestem inna   czy może trochę dziwna.  Czy jestem naiwna   a może dziecinna.    Czy jestem zwykłą lalą   czy może myszką szarą.  Czy jestem szmaciarą   a może i blacharą.    Lecz prawda jest inna   jestem taka jaka według siebie być powinnam!

nopromises dodano: 13 stycznia 2012

Nie obchodzi mnie, co o mnie myślicie. Czy mnie lubicie, czy nienawidzicie. Czy dla was jestem inna, czy może trochę dziwna. Czy jestem naiwna, a może dziecinna. Czy jestem zwykłą lalą, czy może myszką szarą. Czy jestem szmaciarą, a może i blacharą. Lecz prawda jest inna, jestem taka jaka według siebie być powinnam!

Byłam z wami   byliście moimi kolegami.  Lecz nagle coś się zmieniło   godzina z wami była zwykłą chwilą.    Nie obchodziło was   co myślę  co czuję!  Gdy coś się działo   słyszałam tylko słowa  współczuję .    A gdzie uczucia wasze?  Co się z nimi tak naprawdę stało?  Odmienili was oni   a mieliście być zwykłą parą!

nopromises dodano: 13 stycznia 2012

Byłam z wami, byliście moimi kolegami. Lecz nagle coś się zmieniło, godzina z wami była zwykłą chwilą. Nie obchodziło was, co myślę, co czuję! Gdy coś się działo, słyszałam tylko słowa "współczuję". A gdzie uczucia wasze? Co się z nimi tak naprawdę stało? Odmienili was oni, a mieliście być zwykłą parą!

Chciałam biec za Tobą   lecz coś mnie powstrzymało.  Widocznie tak chciał los   tak być musiało.    Zostałam z nadzieją!  Z nadzieją  że wrócisz   że nigdy już za nic   mnie tak po prostu nie porzucisz.    Lecz nadzieja była złudna.  Droga do ciebie była zbyt krótka   a może i nawet nudna.  Nie byłeś dla mnie!    Słyszysz?    Ja wiem  że tak tylko udajesz  że nie   po prawda boli Cię.  Teraz odkryłam wady twe   Byłam głupia  że kochałam Cię!

nopromises dodano: 13 stycznia 2012

Chciałam biec za Tobą, lecz coś mnie powstrzymało. Widocznie tak chciał los, tak być musiało. Zostałam z nadzieją! Z nadzieją, że wrócisz, że nigdy już za nic, mnie tak po prostu nie porzucisz. Lecz nadzieja była złudna. Droga do ciebie była zbyt krótka, a może i nawet nudna. Nie byłeś dla mnie! Słyszysz? Ja wiem, że tak tylko udajesz, że nie, po prawda boli Cię. Teraz odkryłam wady twe, Byłam głupia, że kochałam Cię!

Znowu będziesz starał się zawładnąć mym sercem   lecz prawda taka Skarbie jest  że ja nie chcę już Kochać Cię nigdy więcej...  Owszem płakałam   Kochałam i  Cierpiałam   Lecz teraz już nie chcę jesteś w życiu mym powietrzem...

nopromises dodano: 13 stycznia 2012

Znowu będziesz starał się zawładnąć mym sercem, lecz prawda taka Skarbie jest, że ja nie chcę już Kochać Cię nigdy więcej... Owszem płakałam, Kochałam i Cierpiałam, Lecz teraz już nie chcę jesteś w życiu mym powietrzem...

Miłość jest jak narkotyk.   Na początku odczuwasz euforię .  poddajesz się całkowicie nowemu uczuciu .  A następnego dnia chcesz więcej ...  I choć jeszcze nie wpadłeś w nałóg .

nopromises dodano: 13 stycznia 2012

Miłość jest jak narkotyk. Na początku odczuwasz euforię . poddajesz się całkowicie nowemu uczuciu . A następnego dnia chcesz więcej ... I choć jeszcze nie wpadłeś w nałóg .

Nie mogę tutaj zostać z Tobą   choć jesteś dla mnie   ważną osobą!  Przepraszam Cię za wszystko  i dziękuję za to   że starałeś się rozpalić w sercu mym   ognisko!  Nie powiem Ci dlaczego   od razu mówię  że nie mam innego!  I nie myśl sobie   że życie jest złe!  Bo naprawdę chciałam pokochać Cię!  Ale nie potrafię...

nopromises dodano: 13 stycznia 2012

Nie mogę tutaj zostać z Tobą, choć jesteś dla mnie, ważną osobą! Przepraszam Cię za wszystko i dziękuję za to, że starałeś się rozpalić w sercu mym, ognisko! Nie powiem Ci dlaczego, od razu mówię, że nie mam innego! I nie myśl sobie, że życie jest złe! Bo naprawdę chciałam pokochać Cię! Ale nie potrafię...

Nie będę prosić cię byś kochał mnie   Nie będę prosić cię byś przestał w końcu pić   Odejdę w samotności i zostanie tak…  Z rozpaczą wymarzę nasz świat

nopromises dodano: 13 stycznia 2012

Nie będę prosić cię byś kochał mnie Nie będę prosić cię byś przestał w końcu pić Odejdę w samotności i zostanie tak… Z rozpaczą wymarzę nasz świat,

Mam jeden cel zapomnieć cię   W ten straszny dzień  w który poznałam cię  Dość mam już tych łez   nie porozumień naszych co dzień  tych strasznych kłótni  co zawsze były w nocy i w dzień  Nie przeproszę cię to Twoja wina jest   Wiec się pożegnajmy bo już  pożegnania nadszedł czas  i nik nie zmieni tego jak   ja bym chciała cały czas  by świat zmienił swój kolor barw

nopromises dodano: 13 stycznia 2012

Mam jeden cel zapomnieć cię W ten straszny dzień, w który poznałam cię Dość mam już tych łez nie porozumień naszych co dzień tych strasznych kłótni co zawsze były w nocy i w dzień Nie przeproszę cię to Twoja wina jest Wiec się pożegnajmy bo już pożegnania nadszedł czas i nik nie zmieni tego jak ja bym chciała cały czas by świat zmienił swój kolor barw

Proszę o miłość jego  tego chłopaka którego Kocham.  Nie chcę mi się nawet wstać   nie wstanę.  Poczekam  aż przyjdziesz...  Doczekam tu starości.

nopromises dodano: 13 stycznia 2012

Proszę o miłość jego, tego chłopaka którego Kocham. Nie chcę mi się nawet wstać, nie wstanę. Poczekam, aż przyjdziesz... Doczekam tu starości.

Na ścianie w ramce Twoje zdjęcie  tuż obok łóżka.  Mokra poduszka od łez.  Na podwórku wyje pies.  Północ wybija  ja zasnąć nie mogę.  Wciąż myślę o tym co było   czemu tak chora jest ta miłość.  W piersiach dech zaparło  czuję  że niedługo pójdę na dno.  Oczy już bolą od łez  za oknem nie wyje już pies.  To już rano  widno na dworze.  Postanawiam się pomodlić do Ciebie PANIE BOŻE!

nopromises dodano: 13 stycznia 2012

Na ścianie w ramce Twoje zdjęcie, tuż obok łóżka. Mokra poduszka od łez. Na podwórku wyje pies. Północ wybija, ja zasnąć nie mogę. Wciąż myślę o tym co było, czemu tak chora jest ta miłość. W piersiach dech zaparło, czuję, że niedługo pójdę na dno. Oczy już bolą od łez, za oknem nie wyje już pies. To już rano, widno na dworze. Postanawiam się pomodlić do Ciebie PANIE BOŻE!

Płakała w samotności   chcąc zapomnieć o miłości.  Patrzyła na jego zdjęcie   które podarował jej w prezencie.  Kto by pomyślał  że ona jest smutna?  Jak zawsze chodziła z uśmiechem na ustach.  Czasami żyć już się nie chciało   Tak bardzo jej go brakowało.  Nie widziała go długo   choć nie mieszkał daleko.  Może właśnie to nasilało jej tęsknotę.  Czasami gdy była w domu sama   chodziła jak obłąkana.  Zapłakana  rozczochrana  zamyślona.  Takim człowiekiem przez niego stała się ona.

nopromises dodano: 13 stycznia 2012

Płakała w samotności, chcąc zapomnieć o miłości. Patrzyła na jego zdjęcie, które podarował jej w prezencie. Kto by pomyślał, że ona jest smutna? Jak zawsze chodziła z uśmiechem na ustach. Czasami żyć już się nie chciało, Tak bardzo jej go brakowało. Nie widziała go długo, choć nie mieszkał daleko. Może właśnie to nasilało jej tęsknotę. Czasami gdy była w domu sama, chodziła jak obłąkana. Zapłakana, rozczochrana, zamyślona. Takim człowiekiem przez niego stała się ona.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć