 |
Dosłownie przez przypadek, wpadł mi dziś w rękę mój zaniedbany od jakiegoś czasu pamiętnik. Przekartkowując jego zabazgrane strony, zobaczyłam w końcu, jak krok za krokiem wplątałam się w to wszystko. Teraz dopiero widzę, jak jasno zdawałam sobie sprawę ze stanu rzeczy, a tak czy inaczej postępowałam niczym dziecko. Dzisiaj mam to wszystko przed oczami, a najgorsze jest to, że nic nie zmierza ku poprawie.
|
|
 |
Uwielbiam Cię za to ze tak pięknie ściemniasz, przecież ja dobrze wiem jak było. Najchętniej wyruchał byś każdą.
|
|
 |
Tu nie chodzi o to, czego ja chce, tylko ile Ty jesteś w stanie mi dać.
|
|
 |
Tych samych ludzi wokół siebie mam człowiek stale i to jest jedna z największych w tym życiu zalet, jak zwarty szpaler osłania mnie to, gdy na łeb wali się ten cały miejski beton.
|
|
 |
To nie blef znów kasuje Twój ostatni sms, zamiast uczuć został śmiech, więc nie zrozum mnie źle.
|
|
 |
Byłeś jak jeden z tych chłopaków, którym błądzą oczy.
|
|
 |
I należysz do mnie, choć to nie kwestia posiadania.
|
|
 |
Któregoś dnia poznasz chłopaka, który będzie Cie strasznie kochał i wtedy zadasz sobie pytanie: czemu przedtem zmarnowałam tyle czasu, wzdychając do tego egocentrycznego palanta ?
|
|
 |
Nie ma miłości jak Kain i Abel.
|
|
 |
Your love is something I don't wanna miss. Twoja miłość jest czymś, za czym nie chcę tęsknić.
|
|
 |
I don't want to hear a lie. Don't want the promise of tomorrow. Nie chcę słyszeć kłamstw. Nie chcę obiecywać jutra.
|
|
 |
Give me your heart tonight. Daj mi swe serce dzisiejszej nocy.
|
|
|
|