 |
, byłam twoją zabawką na baterie . gdy się nudziłeś, wyciągałeś mnie z pudła w kącie i robiłeś co tylko chciałeś . nie obchodziło cie to, co czuję . dla ciebie ważne było tylko to, że jakoś zapełnisz sobie zbędny czas . nie musiałeś mnie nigdy ładować . samo to, że mogłam z tobą spędzać czas gwałtownie ładowało mnie od środka .
|
|
 |
, ej rozkminiasz to jak te małe pierdolone żółte Chinczyki, tymi swoimi małymi pierdolonymi rączkami, robią te małe pierdolone plastikowe zabaweczki ? : OO
|
|
 |
, ludzie zbieram ekipę . szukam chętnych do skopania tyłka życiu !! : D
|
|
 |
, nie obiecuj mi gwiazdki z nieba, wakacji na hawajach i willi z dziesięcioma łazienkami, balów co tydzień i szafy eleganckich sukni . daj mi pewność, że będziesz obok, gdy w rozciągniętym dresie i rozczochranych włosach przytulę się do ciebie, aby się wypłakać, a ty zwyczajnie pozwolisz mi się wygadać . wtedy będę naprawdę szczęśliwa .
|
|
 |
, dzieciństwo kończy się wtedy, gdy na sylwestrze bardziej liczy się alkohol niż petardy.
|
|
 |
, uzależnienie od miłości przebije nawet alkohol, nikotynę, narkotyki, komputer, internet, telefon i inne uzależnienia . teraz 86 % młodzieży chodzi jak naćpana od miłości .
|
|
 |
, blada twarz w oknie. rozciągnięta koszulka . szerokie spodenki . rozmazany makijaż . łzy w oczach i brak tej głupiej chęci do życia .
|
|
 |
, WÓDA a WODA . w pisowni to różnica tylko jednej kreseczki, ale w smaku .
|
|
 |
, wyszła ze szkoły wiążąc jeszcze szalik . kiedy dochodziła do furtki, zauważyła, że stoi z kumplami . trzymał w dłoni śnieżkę i momentalnie uśmiechnął się na jej widok . "nie waż się!" krzyknęła w jego stronę . "bo co?" zapytał z szelmowskim uśmiechem . złapał ją i przyciągnął do siebie tak blisko, że wymieniali oddechy . "proszę?" zrobiła smutną minę . już myślała, że ją pocałuje, gdy nagle znalazła się na ziemi, ze śniegiem na twarzy . było cholernie zimno! usiadł na niej okrakiem i śmiał się w najlepsze . "złaź ze mnie!" warknęła . "oj, nie denerwuj się tak . złość piękności szkodzi" . wciąż się śmiał . "a jak zachoruję?" zapytała smutno . spoważniał i powiedział cichutko : "to będę Twoim osobistym lekarzem" . nachylił się do pocałunku . jakie było jego zdziwienie, gdy na ustach poczuł zimy śnieg . zwaliłam go z siebie i pognałam pędem do samochodu . spojrzał na mnie wnerwiony i pogroził palcem . wysłałam mu buziaka . we wstecznym lusterku widziałam, jak się śmiał .
|
|
 |
, kupiła jabłkowo - miętowego tymbarka . gdy otworzyła, on podszedł i powiedział : 'daj przeczytać co jest napisane' . nie patrząc co jest na kapslu dała mu go z rumieńcem na policzkach . przeczytał, spojrzał na nią, pocałował i odszedł wręczając jej kapsel . chwilę nie wiedziała co sie stało, w końcu przeczytała napis na tymbarku : 'jeśli ją kochasz, pocałuj' .
|
|
 |
, kartkówka z życia . jedynka jak nic .
|
|
 |
, obchodzisz mnie, jak śnieg w lecie .
|
|
|
|