 |
Bo nie sztuką być dziś pesymistą, lepiej być optymistą.
Lepiej tutaj grać czysto i kontrolować wszystko. Nie cofać się w czasie, jak Fred Flinston bo bardzo szybko można być za blisko ;)
|
|
 |
Co stoi na przeszkodzie. Co szkodzi Twojej głowie. Odstaw.
Pierwszy krok to marzenia, drugi postaw !
Dąż do ich spełnienia.
Nie zaprzestaj, i doceniaj przekaz dany.
Nigdy nie jest za późno na zmiany.
|
|
 |
Brawura rozjaśnia rozum. Tu jak nie upadniesz to nie wstaniesz
na froncie co dzień, przekrój zdarzeń, mocnych wrażeń znasz to Kocie
|
|
 |
Narzekać nie mogę, mimo wszystko chce więcej.
Lecz przy tym przy sobie trzymam swoje ręce,
a w głowie myśli które dyktuje mi serce !
|
|
 |
Ja tak jak Ty chciałbym kiedyś być szczęśliwy.
Kochać, być Kochanym tak na prawdę nie na niby.
|
|
 |
Kielich łez wypiję, wiem że dalej żyję
Poczuj te życie i kolekcjonuj chwile pięknie, powiedz: co by nie wymięknę !
|
|
 |
Los nie był zawsze szczodry, bywało różnie,
Życie hartowało i hartuje dalej dumnie :)
|
|
 |
Teraz czuję ze dziś Boga jedynie się boje
Porzuć złotą zbroję, wszystko jest w umysłach
Albo jesteś ze mną, albo wcale, no i pryskasz ;)
|
|
 |
'nie tęsknią za mną tam i to jest piękne,
gdyby tęsknili znaczyłoby to, że źle poszedłem,
to nie ja się zmieniam, to świat się zmienia,
ci co stoją w miejscu szukają mnie sprzed lat - mnie już nie ma'
|
|
 |
Wiesz, nie było Cię tyle czasu, a tak wiele spraw się wydarzyło. Ktoś przyszedł, ktoś odszedł, serce pękało mi tysiąc razy i tysiąc razy próbowałam je składać. Tak wiele razy wybuchałam śmiechem, a potem tłumiłam płacz. Nie wiesz ile razy szłam na samotne spacery, bo rzeczywistość była zbyt ciężka do udźwignięcia. Nie zdajesz sobie sprawy jak często się poddawałam, by potem wstać z jeszcze większą determinacją. Tyle się działo, a Ciebie nie było. Nie mogłam Ci tego opowiedzieć, nie mogłam tego z Tobą przeżyć, więc nawet jeśli teraz wracasz to nie zmienia niczego, bo wtedy byłam sama. Mogę Ci o tym opowiadać, ale moje serce już nigdy nie pęknie w ten sam sposób jak wtedy. Przykro mi. Szłam samotnie tak długo, że Twoje towarzystwo jest teraz niepotrzebne. Odzwyczaiłam się od Twojego dotyku tak bardzo, że każde muśnięcie powoduję odciski na moim ciele. Nie było Cię, kiedy upadałam, więc pozwól, że sama też się podniosę./esperer
|
|
 |
Nie skoczysz wysoko, jeśli nie weźmiesz rozbiegu. Nie docenisz, jeśli nie oddalisz się na tyle, aby móc widzieć wszystko z bezpiecznego dystansu i zobaczyć znaczenie straconych chwil./esperer
|
|
 |
popadam ze skrajności w skrajność
nie mam współczucia w sobie mam moc chcesz to dam ją
|
|
|
|