 |
To bez różnicy. I tak jesteś w mojej głowie. Gdy dzwonisz jesteś po prostu bardziej obecny.
|
|
 |
Z czasem trzeba skończyć z czymś co w przeszłości było czymś ważnym, w moim przypadku nawet nie chce trwać w tym, zostawiam wszystko co kryje się pod hasłem 'stare', a wybieram nowe, odzwyczaiłam się już od nich, a to na pewno w jakimś stopniu wpłynęło na mój charakter, nie umiem i już nawet nie chcę się z nimi dogadać, zorientują się dopiero po jakimś czasie jak wiele się zmieniło, będzie za późno, w sumie już jest.
|
|
 |
|
bo przyjaciel jest zawsze , a nie tylko wtedy gdy może coś mieć z bycia ze mną .
|
|
 |
ignorancja boli bardziej, niż bezpośrednia krytyka.
|
|
 |
bo gdy kochamy, zawsze pragniemy być lepsi, niż jesteśmy.
|
|
 |
'Biegnę przed siebie nieznaną mi drogą. Nie wiem gdzie po co i nie wiem dla kogo.'
|
|
 |
ona umiera. umiera trochę inaczej niż każdy. może i tak, nie przypomina kogoś konającego, będącego na skraju wyczerpania, ale wsłuchaj się w jej oddech, w bicie jej serca, a zrozumiesz co dzieje się tam w środku.
|
|
 |
nie wiesz jakie to uczucie, toczyć bitwę o przegrane sprawy.
|
|
 |
wbezszelestnej nocy mogli więcej usłyszeć i więcej zobaczyć. zanurzeni w magicznym bezkresie, zafascynowani, wciąż odkrywali siebie.
|
|
 |
może dlatego była sama. może samotność wiedziała o niej najwięcej.
|
|
 |
jest taki rodzaj pustki, której nie da się wypełnić. nie ważne, ile przyjaciół mamy i ile bliskich osób jest obok nas.
|
|
|
|