 |
Papieros o nazwie 'marzenia' niezmiernie szybko się spalił , pozostawiając po sobie ślad w postaci śmierdzącego dymu.
|
|
 |
"zanim wykonasz ruch, dobrze zastanów się nad nim, bo każdy łyk powietrza może być Twoim ostatnim" Słoń
|
|
 |
'S: Krew nadal leci. Nie zasypiaj ;c M: Staram się dupeczko! ale Twój men zaraz zaśnie. S: To niech mój men nie zasypia ;c M: A czy moja kobieta przyjebie sobie plastra? S: Wzięłam wacik i obwiązałam gumeczką ;3 M: Zaradna. Coś w niej jest.. S: W kim? w gumeczce? M: w Tobie! -.-
moja odpowiedź w myślach: tak, jakieś 2 litry alkoholu. Zawsze spoko./incalculable&.../
|
|
 |
Wybaczyć samej sobie, za własne istnienie, własne błędy i zero wyciąganych wniosków. Nakopać sobie do dupy za naiwność. Kolejny raz.
|
|
 |
Wszystko znika, tak jak ci wszyscy wspaniali przyjaciele./incalculable/
|
|
 |
Za rok wypierdalam na Raspberry Avenue. Nie ma chuja. Nie wrócę./incalculable/
|
|
 |
najczęściej to właśnie my sami szkodzimy własnemu szczęściu.
|
|
 |
być może istnieją czasy piękniejsze, ale te są nasze.
|
|
 |
"Są rzeczy w które wierzę, zagrania, których nie trawię [...]Spierdalaj, nie trzaskaj furtką. Są sprawy, których nie zapijesz wódką."
|
|
 |
czasami ceni się kogoś za bardzo, aby można go było pokochać.
|
|
 |
|
W głośnikach "spadam", w ustach papieros, a w ręku telefon z sms'm od niego.
|
|
|
|