 |
Please forgive me, I can't stop lovin' You.
|
|
 |
what the hell is wrong with me ? this isn't who i'm supposed to be.
|
|
 |
Wiem, że mnie kochasz. Tą rozhisteryzowaną romantyczkę, która nie uznaje czegoś takiego jak ,, ;* ".Ona woli romantyczny spacer brzegiem morza nocą, upojne pocałunki, kolacje przy zachodzie słońca. Lubi, gdy śpiewasz Jej ulubioną piosenkę pod balkonem. Ona wtedy czuje się jak ta Szekspirowska Dżuliet... Lubi, gdy błądzisz opuszkami po jej ciele. Gdy przynosisz jej ukochane nemezje. A z Tego wszystkiego najbardziej lubi kochać i być kochaną.
|
|
 |
Boję się końca, jak każdy z nas. Obawiam się momentu, w którym zapali się światełko na końcu tunelu, a ja nie będę mogła się cofnąć. Obawiam się, że cała ta cudowna przygoda nagle się posypie, że cała ta życiowa wspinaczka na sam szczyt nagle runie. Zapadnie ciemność, a ja pozostanę jedynie wspomnieniem. Boję się śmierci - jak każdy z nas, jej ramion i strasznych szponów, które obejmą mnie i zabiorą w zupełnie inny, nieznany świat. / 61sekund
|
|
 |
|
Wkurzasz się, że bałagani, że czasami Cię nie słucha i skupia się na czymś zupełnie innym. Denerwuję Cię to,że jest zazdrosny, że zbyt szybko się wkurza i działa impulsywnie. Nienawidzisz kiedy zachowuję się jak dziecko pomimo tego,że jest dorosłym facetem. Ma wiele wad, które przeklinasz w myślach, ale kiedy zabraknie go choćby na chwilę, to nawet ich Ci brakuję./esperer
|
|
 |
"Rozmowa z Tobą obniża mój poziom inteligencji,teraz jestem już tak samo głupia jak Ty" ;D /kwejk
|
|
 |
hej, ja przed Tobą się rozbieram. zrzucam zmięte, brudne myśli
|
|
 |
boję się zobowiązań. nie chcę ci nic obiecywać, niczego na siłę nazywać. nie wyznam ci nagle wszystkiego, co czuję. ale mogę być, całkiem blisko. mogę być oparciem, o ile nie obciążysz mnie zbyt mocno, dobrym słuchaczem, albo poprawiaczem nastroju. mogę być kim chcesz, tylko nie czyń mnie zbyt ważną. nie jestem dobra w byciu czyimś wszystkim.
|
|
 |
"Żadna wielka miłość nie umiera do końca. Możemy do niej strzelać z pistoletu
lub zamykać w najciemniejszych zakamarkach naszych serc, ale ona jest sprytniejsza -
wie, jak przeżyć. Potrafi znaleźć sobie drogę do wolności i zaskoczyć nas, pojawiając się,
kiedy jesteśmy już cholernie pewni, że umarła, albo, że przynajmniej leży bezpiecznie
schowana pod stertami innych spraw." - Jonathan Carroll
|
|
 |
to cholerne pragnienie abyś tu był jest zdecydowanie zbyt silne.
|
|
|
|