 |
I bywają chwile w których chce się najebać, powiedzieć sobie ze zachowuje się jak szmata, pójść na tory i czekać aż ktoś przyjdzie mnie powstrzymać.
|
|
 |
Coś związane z kontaktem, możliwe, że z uczuciem choć nie zawsze. Jest pełen erotyzmu lecz nie zawsze jest wszystkim znany. Sam w sobie jest sekretem i nikt nie powinien o nim wiedzieć. Daje dużo radości i przyjemności i nie zawsze kończy się happy endem. Zgadnij co to jest!? // Przeklęty
|
|
 |
NIE. Wcale nie jestem hardkorem. Nie lubię placków. Nie dam kamienia i nie urwę. Nie zgadnę co masz w środku. I co teraz? / z netu ; ))
|
|
 |
Nie mogę po prostu jej zapomnieć,
Ale ona mogłaby spróbować
|
|
 |
|
czasem lubię sobie posłuchać dołujących kawałków, popłakać, trochę powspominać, potopić smutki w ulubionym kakao. mam uczucia, więc nie mów, że jestem zimna i nieobecna, bo nawet nie spróbowałeś mnie poznać.
|
|
 |
Nie ma mocy która by nam tu mogła nadzieję odebrać,
To nie znaczy wcale man że nie możemy czasem przegrać
By potem wygrać po upadku wstać żyć dalej
Cieszyć się tym co masz, chłopaku pieprzyć medale. / Grubson ♥!
|
|
 |
poza tą małą chwilą słabości teatralnie mnie to jebie.
|
|
 |
|
najgorsze jest to, że pomagasz innym gdy im się jebie życie w momencie gdy sama nie ogarniasz swojego. / maniia
|
|
 |
|
Zupełnie inaczej jest, jeżeli masz kogoś, kto cię kocha. To ci daje setkę powodów, aby żyć. Ja ich nie mam.
|
|
 |
Godzina 17. Wychodząc z osiedla mojego kolesia podjechała moja zagłada. Zatrzymuje się samochód jest czary, a w nim 3 kolesi. Otwierają się drzwi z głosem największego byka ,,Wsiadaj i nie uciekaj bo na starcie Cie zajebie". No okej jego sugestia była tak mocna, że wsiadłem.... Jadę jadę jadę wjechaliśmy w las w ciemny, ponury las. Wysiedliśmy, ja i 2 ziomków z przodu gdyż byk został w nim. Zaczeliśmy gadać o tym czy zgrywam bohatera. Zrobiło się źle, bardzo źle, gdy koleszka wyjął klamke. Wymierzył i powiedział tak ,,Jeszcze raz taki wybryk to nie będziesz takim bohaterem już nigdy....(w śmiechu) zresztą nigdy dobrzy bohaterowie nie przeżywają. Wyszedł byk który zajebał mi tak w nogi iż leżałem. Całe życie i wszystko inne przeleciało w jednym mgnieniu oka. Oni w śmiechu weszli do samochodu i pojechali, a ja tak leżałem przez jakiś czas. Już nigdy nie będę zgrywał bohatera.
|
|
 |
Powoli silniejszy, twardszy i inny. Zmieniam się i mój świat wokół... Nadal w nim jesteś, w jakiej formie? Przekonamy się z czasem.
|
|
 |
|
zapewne zainsteresuje cię fakt, że już Cię nie kocham. / sexsiasta.
|
|
|
|