 |
Koniec przychodzi nieoczekiwanie. Wydaje ci się, że panujesz nad sytuacją. I że to ty decydujesz, kiedy jest już po wszystkim. A potem wszystko nagle się rozłazi i uświadamiasz sobie, że nad niczym nie panujesz.
|
|
 |
"Nawet kiedy marnowali czas ..nie był to czas zmarnowany ... bo wspólnie spędzonego czasu , zmarnować się nie da ..."
|
|
 |
znów wspomnienia próbują być częścią mojego życia.
|
|
 |
But all that I've thinking of is maybe that you're mine.
|
|
 |
W piątki lżej mi na duszy. Ciężar obowiązków przejmuje wątroba.
|
|
 |
Piłem piwo, piłem wino, piłem wódkę. Wszystko na nic.
|
|
 |
Jeśli chodzi o to, że przeciwieństwa się przyciągają to wymyślił to powiedzonko jakiś popierdolony, przygłupi gimnazjalista.
|
|
 |
Chciałabym Cię mieć już przy sobie, kłócić się z Tobą, patrzeć jak wściekle trzaskasz drzwiami i wracasz po chwili, przepraszać Cię potem długo, scałowując wszystkie gorzkie słowa, które wypadły spomiędzy warg.
|
|
 |
Kobieta która już raz poszła do łóżka z mężczyzną, będzie z nim szła za każdym razem, kiedy mężczyzna zechce, o ile potrafi ją za każdym razem przekonać do tego swą czułością.
|
|
 |
Przy słabym mężczyźnie kobieta staje się silna. Przy silnym - szczęśliwa.
|
|
 |
Pytasz, jak będę cię kochał, więc ci powiem, że na pewno głośno. Tak, żebyś wyraźnie poczuła na ciele każdą literę - od K, poprzez O, C, H, A aż do M. Dopiero później, tuż przed snem, będę kochał cię delikatnie i półgłosem, by, jak zaśniesz, kochać cię nie do powiedzenia.
|
|
 |
Zastanawiam się, czym jest miłość. To chyba jakiś stan, kiedy ludzie są na emocjonalno-hormonalnym haju i nie potrafią jasno oceniać sytuacji.
|
|
|
|