 |
czy aby przypadkiem nie zabrałeś ze sobą małej cząstki mnie ?
|
|
 |
Czasami czegoś nie widać, ale wiesz, że to jest. Czasami niektóre relacje się kończą, ale w sercu nadal trwają. Bo wystarczy, że spotkacie się spojrzeniami i oboje czujecie, że oszukujecie samych siebie. Zapieracie się rękami i nogami, odwracacie wzrok, całujecie inne usta, ale przed snem macie tylko jedną myśl. Co by było gdyby wtedy wam wyszło? Wiecie, że powrotów nie ma, ale odejścia też nigdy nie było
|
|
 |
NIE POTRZEBUJĘ ludzi, którzy nie potrzebują mnie.
NIE DBAM o ludzi, którzy nie dbają o mnie.
NIE INTERESUJĄ mnie ludzie, których ja nie interesuję.
NIE KOCHAM ludzi, którzy mnie nie kochają.
NIE DAJĘ ciepła tym, którzy mnie nie ogrzeją.
NIE POMAGAM tym, którzy sami sobie nie chcą pomóc.
NIE POZWALAM wysysać innym swojej energii i radości.
NIE MA MNIE dla ludzi, których nie ma dla mnie.
NIE PAMIĘTAM tych, którzy mnie zapomnieli.
NIE ULEGAM retrospekcjom.
|
|
 |
Przypomniał sobie zdanie, że ludzie kochają się tak długo, jak długo chcą się całować w usta.
|
|
 |
Przebywanie z Nim w jednym pomieszczeniu jednocześnie chcąc o Nim zapomnieć, to jak alkoholik na odwyku pracujący w monopolowym.
|
|
 |
On wcale nie musiał robić nic szczególnego. Moje małe głupiutkie dziewczyńskie serce samo do niego poleciało i złożyło mu się u stóp.
|
|
 |
" -Zły sen - szepnęła tylko. - Zostań ze mną przez chwile, dobrze? - Dobrze - Odparła Meredith i Bonnie poczuła, jak przyjaciolka obejmuje ją szczupłym, silnym ramieniem. - Wszystko bedzie dobrze, Bonnie - obiecała Meredith, poklepując ją po plecch. - Nie sądze - powiedziala Bonnie. Ukryla twarz na ramieniu Meredith i płakała. "
|
|
 |
Miłość oznacza, że wiesz, kiedy pozwolić komuś odejść
|
|
 |
Nigdy nie sprawiaj, żeby ktoś był dla Ciebie wszystkim. Bo kiedy odejdzie, zostaniesz z niczym.
|
|
 |
Przyjdź do mnie kiedyś, przyjdziesz? Otwierając drzwi udam zaskoczenie, chociaż przecież czekam od tak dawna
|
|
 |
Najpiękniejszym jest człowiek uśmiechający się z Twojego powodu, szczególnie jeśli jest to człowiek, który ukradł Ci chociaż odrobinę wnętrza.
|
|
 |
Jestem niezdecydowana, bo we wszystkim widzę osiem stron. I na to się decydujesz, wybierając mnie.
|
|
|
|